Składane smartfony to wciąż technologia, która potrzebuje czasu, aby dojrzeć. Praktyka zdążyła już jednak pokazać, że urządzenia tego typu mogą przybrać dowolną formę. Xiaomi zaprojektowało taką, jakiej jeszcze do tej pory nie widzieliśmy. Ciekawe, jak sprawdziłaby się w codziennym użytkowaniu.
Składane smartfony dopiero trafiły do sprzedaży i jest za wcześnie, aby ocenić, czy najlepsze czasy dopiero przed nimi, czy podzielą los innych nowinek, jak na przykład ekranów wyświetlających treści 3D bez używania specjalnych okularów. Aktualnie, z uwagi na swoje wysokie ceny, przez większość osób traktowane są wyłącznie jako ciekawostka, ale kiedy w przyszłości pojawią się tańsze modele, więcej użytkowników będzie miało możliwość przekonać się na własnej skórze, czy pasuje im taka forma inteligentnego telefonu.
Oryginalny pomysł na składany smartfon Xiaomi
Producenci nie czekają jednak, aż składane konstrukcje się upowszechnią i od dłuższego opracowują przeróżne wizje, jakie mogłyby trafić do sprzedaży w przyszłości. Bardzo oryginalnie do tego tematu podeszło Xiaomi. Firma opatentowała projekt, który zakłada, że jedna połowa ekranu zostanie na stałe przytwierdzona do smartfona, podczas gdy druga będzie ruchoma – dzięki temu urządzenie zaoferuje zarówno funkcjonalność inteligentnego telefonu, jak i tabletu. Co więcej, wyświetlacz zajmuje niemal całą powierzchnię obu połówek, ponieważ aparat wysuwa się z wnętrza obudowy. I to nie byle jaki, bowiem składa się on z aż pięciu oczek, jak w Xiaomi Mi 10 Note.
Nigdy nie ukrywałem, że Huawei Mate X podoba mi się bardziej niż Samsung Galaxy Fold i dlatego widoczny powyżej projekt składanego smartfona Xiaomi od razu przypadł mi do gustu. Nie jestem jednak przekonany, czy sprawdziłby się na co dzień – obawiam się, że ruchomą część wyświetlacza łatwo byłoby uszkodzić, gdyż nie ma ona tak pewnego podparcia, jak ma to miejsce w urządzeniu od Huawei.
Trzeba jednak pamiętać, że mamy tu do czynienia wyłącznie z (opatentowanym) projektem i nie wiadomo, czy Xiaomi ma w planach wyprodukować taki smartfon. Tym bardziej, że przy okazji premiery Mi MIX Alpha producent poinformował, że zastosowany w tym modelu wyświetlacz, mimo że jest zawinięty i zachodzi na obie krawędzie oraz większość panelu tylnego, był znacznie mniejszym wyzwaniem niż elastyczny ekran do składanych konstrukcji. Taki panel narażony jest na większe naprężenia i firma prawdopodobnie cały czas pracuje nad tym, aby opracować optymalnego „składaka”, w którym panel wytrzyma wielokrotne składanie i rozkładanie.
Źródło: Tigermobiles
