Windows bluescreen (fot. Grj23 / CC0)

Wystarczyło puścić jedną piosenkę Janet Jackson i twój laptop mógł się wykrzaczyć

Niebywałe, z jakimi problemami musieli walczyć kiedyś producenci sprzętu i oprogramowania, a także w jaki kreatywny sposób sobie z nimi radzili. Wystarczy spojrzeć na przykład piosenki Janet Jackson, która potrafiła zawiesić komputer z systemem Windows XP.

Odpalasz piosenkę i komputer się zacina

Wielu z nas wspomina czasy Windowsa XP z łezką w oku. Fakt, nie był to może system bez wad, ale historie o tym, jak często trzeba było wtedy robić format dysku i stawiać Windowsa od nowa, są wspólne dla wielu pasjonatów elektroniki, którzy mają trzydziestkę na karku.

Windows XP
Ach, któż nie zna tej tapety?

Właśnie z tą edycją OS-a związana jest historia, którą podzielił się na branżowym blogu Raymond Chen – jeden z najbardziej cenionych twórców oprogramowania w Microsofcie. Od momentu dołączenia do firmy w 1992 roku, pracował przy powstawaniu Windowsa 95, DirectXa oraz nowszych edycji „Okienek”.

W najnowszej publikacji wspomina historię jednej z piosenek Janet Jackson, która była w stanie unieruchomić laptopy z systemem Windows XP. Utwór, o którym mowa, to Rythm Nation.

Dziś możemy sobie ją bezpiecznie uruchomić, ale swego czasu była ona przyczyną frustracji niektórych użytkowników laptopów z dyskami HDD z 5400 obr./min. Otóż zawarte w piosence dźwięki potrafiły rezonować z częstotliwościami pracy dysków, których wibracje można przyporządkować częstotliwościom z przedziału 0-5000 Hz. Awarii ulegały nawet laptopy, które nie odtwarzały klipu, a znajdowały się w pobliżu źródła dźwięku.

Żeby rozwiązać ten problem, producenci dysków zaczęli dodawać specjalne filtry dla określonych częstotliwości audio, aby zapobiegać awariom urządzeń. Usuwały one ze strumienia dźwięku inwazyjne drgania, które mogły skutkować błędem.

Kreatywność w rozwiązywaniu problemów

Historia pełna jest tego typu smaczków. Jakiś czas temu Raymond Chen podzielił się z czytelnikami bloga Microsoftu podobną anegdotą, dotyczącą tego, jak pracownicy giganta z Redmond potrafili ominąć pewne restrykcyjne wymogi biurowe, tylko po to, by pić lepszej jakości kawę.

Jak widać, odpowiednim motywatorem potrafi być nie tylko pragnienie wypicia smacznej małej czarnej, ale także chęć bezproblemowego słuchania Rythm Nation Janet Jackson.