Mamy dobrą wiadomość dla użytkowników Apple Watchy, którzy ostatnio doświadczyli ich krótszego czasu pracy. Jak zapewnia firma Tima Cooka, watchOS 7.0.2 naprawia ten błąd.
Poprawki dla Apple Watchy
Właściciele zegarów z logo nadgryzionego jabłka, po zainstalowaniu watchOS 7, zaczęli skarżyć się większe zużycie energii, co oczywiście przekładało się na odczuwalny spadek czasu pracy. Początkowo Apple radziło im przywrócenie ustawień fabrycznych.
Owszem, przywrócenie ustawień fabrycznych miało rozwiązać problem. Warto jednak tutaj zaznaczyć, że nie jest to zbyt wygodne i wymaga poświęcenia trochę czasu. Raczej nie takiej jakości i sposobu naprawy oprogramowania wymagamy od urządzeń z Cupertino.
Na szczęście, Apple prawdopodobnie przygotowało znacznie szybszą i wygodniejszą metodę. Firma Tima Cooka udostępniła bowiem watchOS 7.0.2, który według oficjalnych zapewnień, ma rozwiązać opisywany problem.
Jak informuje Apple, watchOS 7.0.2 zawiera udoskonalenia oraz poprawki błędów, w tym:
- Rozwiązuje problem, który mógł powodować szybsze wyczerpywanie baterii,
- Usuwa problem, przez który część użytkowników nie mogła korzystać z aplikacji EKG, mimo że jest ona dostępna w ich regionie.
Aktualizacja nie wprowadza więc nowych funkcji i większych zmian. Mamy do czynienia tylko ze zbiorem poprawek. Mimo tego, jak najbardziej warto pobrać i zainstalować watchOS 7.0.2, szczególnie jeśli zauważyliśmy krótszy czas pracy.
W celu pobrania aktualizacji, należy na iPhonie otworzyć aplikację Watch. Następnie w sekcji ustawień wybieramy pozycję „Ogólnie” i przechodzimy do „Uaktualnienia”. Nowa wersja systemu powinna być już dostępna dla wszystkich użytkowników.
watchOS 7 z kilkoma ważnymi nowościami
Zaprezentowany podczas tegorocznej imprezy WWDC watchOS 7 przyniósł kilka nowych funkcji. Wśród tych najważniejszych należy wymienić wyczekiwaną możliwość śledzenia snu, monitorowanie nowych aktywności fizycznych czy opcję mającą przypominać o dbaniu o czyste ręce.
Pojawiły się także nowe tarcze, ale wciąż użytkownicy nie mogą wgrywać tarcz stworzonych przez zewnętrznych producentów. Szkoda, że Apple zdecydowało się usunąć Force Touch, czyli technologię wykrywania siły nacisku na ekran. Nawet w smartwatchach, które sprzętowo ją wspierają, nie mamy już dostępu do tej funkcji.
