(fot. Uber ATG)

Nadjeżdża autonomiczne Volvo z technologią Waymo

Waymo, firma należąca do konglomeratu Alphabet, rozpocznie współpracę z Volvo. Celem jest opracowanie elektrycznego samochodu z funkcją autonomicznej jazdy.

Autonomiczność w Volvo

W nowych samochodach szwedzkiego producenta znajdziemy już rozwiązania, które pozwalają na drugi poziom autonomicznej jazdy. Przykładowo, w modelu S60 otrzymujemy aktywny tempomat i asystenta utrzymania pasa ruchu. To jednak dopiero początek drogi Volvo do stworzenia pojazdu, który będzie mógł poruszać się bez kierowcy.

Volvo ma już na koncie współpracę z Uberem. Obie firmy zaangażowane były w projekt autonomicznego samochodu zbudowanego na bazie modelu XC90. Wyposażony jest on w szereg czujników, które pozwalają komputerowi „widzieć” w 360 stopniach, a także sprawnie reagować na każdą nietypową sytuację czy możliwość kolizji.

Oczywiście wciąż mamy do czynienia z technologią przeznaczoną do testów. Zarówno Uber, jak i Volvo, chcą zebrać informacje, mające w przyszłości pomóc w stworzeniu w pełni autonomicznego pojazdu. Mógłby on znaleźć zastosowanie jako robo-taxi.

Szwedzi rozpoczynają współpracę z Waymo

Nowa partnerstwo Volvo z firmą Waymo ma umożliwić opracowanie samochodu czwartego poziomu autonomiczności, czyli potrafiącego poruszać się bez kierowcy w określonych warunkach. Nadal jednak człowiek będzie miał dostęp do kierownicy i innych elementów sterujących, aby móc przejąć prowadzenie.

Waymo obecnie korzysta ze zmodyfikowanego Chrysler Pacifica. (fot. Waymo)

Waymo zamierza współpracować ze wszystkimi globalnymi markami szwedzkiego producenta – Volvo, Polestar i Lynk & Co. Amerykanie skupią się na sztucznej inteligencji i oprogramowaniu, a także sprzęcie do autonomicznej jazdy – czujnikach, radarach i lidarach. Z kolei Volvo zaprojektuje i wyprodukuje samochody.

Nie dowiedzieliśmy się, kiedy możemy spodziewać się wypuszczenia nowego samochodu. Wiemy tylko, że będzie to pojazd w pełni elektryczny oraz otrzyma zaawansowany sprzęt do autonomicznej jazdy.

Współpraca obu firm jak najbardziej może przyspieszyć prace nad technologią autonomicznych wozów. Należy zaznaczyć, że Waymo ma tutaj duże doświadczenie. Amerykanie na początku tego roku poinformowali, że ich pojazdy przejechały już 20 milionów mil, co zapewniło sporą dawkę danych. Dodatkowo, w planach jest wprowadzenie autonomicznych taksówek na przedmieścia Phoenix.

Waymo Firefly został wycofany w 2017 roku. (fot. Waymo)

Waymo obecnie korzysta m.in. z pojazdów Chrysler Pacifica, które modyfikuje w własnym zakresie – wyposażając je w zmienione oprogramowanie i bardziej zaawansowane czujniki. Natomiast wcześniej firma testowała funkcje autonomicznej jazdy w charakterystycznym samochodzie Firefly. Został on jednak wycofany w 2017 roku.

Polecamy również: