Volkswagen ID.5
(fot. Volkswagen)

Elektryczny Volkswagen ID.5 oficjalnie zaprezentowany. VW nie musi się martwić o sprzedaż

Rodzina ID. z Wolfsburga poszerzyła się o kolejnego członka. Warto zauważyć, że Volkswagen ID.5 ma dwie ważne cechy, które mogą pozwolić mu zdobyć tytuł jednego z częściej kupowanych elektryków w Europie.

Elektryczna rewolucja Volkswagena nabiera tempa

Do niedawna jeden z największych producentów samochodów na świecie kojarzył się głównie z autami wyposażonymi w silniki spalinowe – TSI lub TDI. To się jednak zaczyna zmieniać. Owszem, wciąż kupimy Golfa czy Passata z jednostką benzynową lub dieslem, ale coraz więcej sił wkładanych jest w elektryfikację.

Volkswagen ID.5
Volkswagen ID.5 (fot. Volkswagen)

Należy mieć na uwadze, że nie mówimy o planach, które mają zostać zrealizowane w niedalekiej przyszłości, ale o rewolucji mającej już miejsce. Niemiecki koncern motoryzacyjny zaprezentował już modele ID.3 i ID.4, które zaczynają pojawiać się na publicznych drogach. Co więcej, do portfolio dołączył właśnie Volkswagen ID.5, który ma całkiem sporo wspólnego ze wspomnianym ID.4, jednak jest atrakcyjniejszy i ma modniejsze nadwozie.

To może być spory hit w Europie

Jakie napędy są obecnie modne? Oczywiście zelektryfikowane. Jakich aut coraz częściej poszukują klienci? SUV-ów z bardziej ściętym tyłem. Volkswagen ID.5 ma obie te cechy. Mamy do czynienia z elektrycznym SUV-em Coupe i pretendentem do tyłu jednego z popularniejszych elektryków na Starym Kontynencie.

Volkswagen ID.5 się 4,6 m długości, 1,85 m szerokości i wysokością wynoszącą 1,61 m. Przestrzeni na zakupy i walizki nie powinno zabraknąć – bagażnik oferuje 549 litrów pojemności. Zależnie od wybranego wariantu, właściciel otrzyma do dyspozycji 174 lub 204 KM, a decydując się na model ID.5 GTX będzie miał aż 299 KM. Wersja GTX jako jedyna ma dwa silniki elektryczne – jeden z przodu, drugi z tyłu, a moc jest przenoszona na wszystkie cztery koła.

Topowy wariant pierwszą „setkę” osiąga w 6,4 sekundy, a prędkość maksymalna to 180 km/h. W słabszych wersjach będziemy musieli zadowolić się przyspieszeniem od około 10 do 8 sekund, a także prędkością maksymalną na poziomie 160 km/h.

Elektryczny Volkswagen ID.5 obsługuje ładowanie do 11 kW prądem zmiennym. Z kolei na stacjach szybkiego ładowania maksymalna moc wynosi 135 kW. Warto dodać, że pojemność akumulatora to 77 kWh.

Volkswagen ID.5
Volkswagen ID.5 (fot. Volkswagen)

Nowe oprogramowanie ID.Software 3.0 zapewnia funkcję aktualizacji zdalnych, asystenta głosowego („Cześć ID”), a także korzysta z danych zgromadzonych w chmurze, aby chociażby usprawnić działanie nawigacji. Producent dodaje, że Volkswagen ID.5, dzięki komunikacji Car2X, łączy się z innymi samochodami i różnym sprzętem infrastruktury drogowej, wymieniając ważne dane.

Volkswagen ID.5 będzie produkowany w fabryce w Zwickau. Pierwsze egzemplarze mają trafić do klientów w 2022 roku.