Logo Twitter

Twitter wprowadza reakcje na wiadomości – fajnie, ale po co?

Twitter nie należy do najprężniej rozwijających się portali społecznościowych na świecie. Można nawet powiedzieć, że „Ćwierkacz” trzyma stały poziom i niechętnie podchodzi do wprowadzania zmian w założeniach swojego serwisu. Nie należy jednak popadać w całkowitą stagnację – właśnie na portalu pojawiła się przyjemna, choć niezbyt innowacyjna funkcja, którą kojarzyć możecie z konkurencyjnej aplikacji.

Zbędna inspiracja

Doskonale znana z Messengera funkcja odpowiadania na wiadomości emotikonami zawitała właśnie na Twittera.

Aby zareagować na wiadomość wysłaną przez naszego rozmówcę, musimy jedynie kliknąć w ikonę serca tuż przy interesującym nas dymku z tekstem. Przywołać panel reakcji możemy również poprzez podwójne lub pojedyncze dotknięcie wiadomości.

To dość sympatyczne udogodnienie, jednak poddaję w wątpliwość przydatność jego wprowadzenia. Wiadomości to wciąż drugorzędna funkcja na Twitterze i wydaje mi się, że lepiej byłoby skupić się na innych segmentach działania strony, która wciąż potrafi wykazywać problemy ze stabilnością w wersji mobilnej i bywa źródłem wielu toksycznych zachowań.

Niedawno informowaliśmy was o nadciągającej na Twitterze zmianie, która pozwoli wybrać nam, kto będzie mógł odpowiadać na nasze wpisy. Uważam, że to właśnie w takim kierunku powinien iść portal, bowiem to tweety są główną rzeczą, która przyciąga ludzi do korzystania z tego serwisu. Upodabnianie się do Messengera raczej nie jest w tym wypadku potrzebne.

Krytykowanie twórców Twittera za chęć wprowadzenia świeżych rozwiązań może nie jest do końca słuszne, jednak warto pamiętać, że w tak ogromnym przedsięwzięciu, jak prowadzenie giganta na rynku portali społecznościowych, warto mieć ustalone właściwe priorytety.

Źródło: Engadget, Twitter