Firma Tesla rozpoczęła udostępnianie nowej aktualizacji oprogramowania, która powinna zwiększyć komfort i bezpieczeństwo jazdy. Elektryki otrzymały bowiem funkcję rozpoznawania obowiązującej maksymalnej prędkości, a także wykrywania zielonego światła.
Ograniczenia prędkości w Tesli
Na wstępie warto zaznaczyć, że właściciele elektrycznych samochodów Elona Muska od dawna mogli korzystać z funkcji, która informuje o ograniczeniu prędkości na danym odcinku. Wyświetlane komunikaty były jednak oparte wyłącznie o dane pobrane z nawigacji, co nie zawsze się sprawdza.
Owszem, zazwyczaj nawigacje posiadają dość aktualną siatkę dróg i bazę danych, ale nie wszystkie zmiany są od razu wdrażane. Dotyczy to chociażby zmian w ograniczeniach prędkości, które przykładowo mogą wynikać z prowadzonych prac remontowych. W związku z tym, wiele nowoczesnych samochodów, oprócz informacji zaciąganych z nawigacji, stara się również rozpoznawać znaki.
Co więcej, to właśnie znaki często traktowane są priorytetowo. Nawigacja może twierdzić, że wyznaczona maksymalna prędkość wynosi 90 km/h, ale jeśli komputer zeskanuje znak 30 km/h, to taką informację wyświetli kierowcy. System wykrywania znaków znajdziemy już w BMW, Audi, Volkswagenie czy Skodzie.
Natomiast teraz, wraz z aktualizacją oprogramowania 2020.36, Tesla wprowadza podobny system do swoich elektryków. Znaki rozpoznawane są za pomocą kamerki, a następnie odpowiednia informacja o ograniczeniu pojawia się na ekranie w samochodzie. Dodatkowo, gdy kierowca przekroczy obowiązujące ograniczenie, to zostanie o tym poinformowany.
Zielone światło! Możesz jechać
Kolejną nowością w aktualizacji oprogramowania jest funkcja wykrywania zielonego światła. Tesla może bowiem rozpoznać zmiany w sygnalizacji świetlnej i w momencie pojawienia się zielonego światła, odtworzy sygnał dźwiękowy, który ma zwrócić uwagę kierowcy.
Nadal jednak zadaniem kierowcy jest ruszenie i upewnienie się, czy wjazd na skrzyżowanie jest bezpieczny. Tesla wyłącznie informuje o zielonym świetle i nie podejmuje jakichkolwiek dodatkowych działań.
W sytuacji, gdy przed Teslą znajduje się inny samochód, sygnał dźwiękowy zostanie odtworzony w momencie ruszenia poprzedzającego pojazdu. Pod warunkiem, że kierowca nie korzysta w tym momencie z aktywnego tempomatu, który automatycznie rusza i utrzymuje bezpieczną odległość od innych uczestników ruchu.
Nowa wersja oprogramowania jest już udostępniana. Nie wszyscy jednak od razu otrzymują do niej dostęp. Tesla przeprowadza cały proces stopniowo, więc niektórzy będą musieli jeszcze trochę poczekać, aby móc korzystać z nowych funkcji.
