Tak może (ale nie musi) wyglądać Xiaomi Mi Band 5

Jednym ze spodziewanych wydarzeń w bieżącym roku jest premiera najnowszej generacji opaski sportowej powstającej we współpracy HuamiXiaomi – Mi Band 5. Dzięki opublikowanej grafice wiemy, jak może wyglądać. Ale wcale nie musi.

Co zrobić, by powiększyć ekran?

Opaski sportowe to świetne urządzenia o, wbrew pozorom, rozbudowanej funkcjonalności. Potrafią mierzyć tętno, rejestrować dane o aktywności fizycznej czy przekazywać powiadomienia ze smartfona. W dodatku, co do zasady i czego koronnym przykładem jest Xiaomi Mi Band 4, kosztują stosunkowo niewiele. Mają jednak kilka mankamentów, z których najważniejszym jest niewielki wyświetlacz, z którego czasem trudno korzystać, zwłaszcza osobom z gorszym wzrokiem.

Jak temu zaradzić, by zwiększyć powierzchnię wyświetlacza bez powiększania opaski? Jeśli poniższa grafika jest prawdziwa, można powiedzieć, że Xiaomi znalazło sposób: zastosować znany ze smartfonów otwór w ekranie.

Źródło: Gizchina

Otwór w ekranie opaski – do czego może służyć?

To, do czego miałaby służyć ta niewielka dziurka w ekranie, jest wielką niewiadomą, dlatego możemy wyłącznie spekulować. Czy postanowiono w tym miejscu umieścić jakiś czujnik, a może zintegrować z opaską kamerkę? Możemy się tylko domyślać – czekamy na kreatywne propozycje w komentarzach.

Prawda czy fejk?

Z umieszczoną w sieci grafiką jest jeszcze jeden, bardzo istotny problem – w żaden sposób nie można potwierdzić jej autentyczności. Jest więc bardzo prawdopodobne, że jest to czyjaś kreatywna wizja i nie znajdzie odzwierciedlenia w rzeczywistości. Takiemu myśleniu sprzyja zresztą marna jakość obrazu sugerująca, że jest to po prostu Mi Band 4 z ekranem szczelnie wypełniającym powierzchnię głównego modułu opaski, z pozostawionym miejscem na rzekomy otwór w ekranie.

Osobiście jestem zdania, że ta grafika to po prostu fejk, a Mi Band 5, choć być może będzie miał większy wyświetlacz od poprzednika, raczej nie będzie wyposażony w otwór.

Źródło: Gizchina

Opaska Xiaomi Mi Band 4 okazała się jednym z najchętniej kupowanych urządzeń chińskiego producenta. Szturmem podbiła rynki elektroniki ubieralnej na całym świecie, w tym w Polsce. Nie dziwi więc, że oczekiwania wobec następcy są bardzo wysokie. Czy Xiaomi Huami podołają wyzwaniu i stworzą jeszcze lepszy produkt niż obecna generacja Mi Banda?

Źródło: Gizchina