Lenovo Yoga Tab 11 (źródło: Lenovo)

Lenovo zmieni wygląd tabletów Yoga Tab. Zniknie ta specyficzna rura

Tablety Lenovo przez lata swojego istnienia przechodziły wiele zmian, w zależności od tego, do jakiej rodziny modeli należały. Te z serii Yoga Tab były bardzo charakterystyczne – z sekcją baterii w kształcie cylindra oraz podpórką. Producent to zmieni.

Pożegnaj się z walcem

Jeśli jest coś szczególnego, co wryło się w pamięć użytkowników tabletów w ostatnich latach, to nawet nie wygląd iPada, tylko projekt Lenovo Yoga Tab. Otóż urządzenia z tej serii miały wspólną cechę charakterystyczną: walcowaty element obudowy, w którym znajdowała się bateria. Firma szła w zaparte, jeśli chodzi o design, bo każda kolejna iteracja urządzenia zachowywała ten sam styl.

Najnowsze doniesienia Windows Report pozwalają wysnuć założenie, że następny tablet Yoga Tab będzie „inny” – nie tylko od większości tabletów, które teraz możemy spotkać w sklepach, ale także od poprzednich wydań z tej serii. Zamiast cylindrycznego kształtu u podstawy ekranu, zyska solidne zgrubienie. Pozwoli ono na zmieszczenie sporej baterii, a także zamontowanie tradycyjnej stopki.

Czy będzie to bardziej poręczne niż trzymanie tabletu „za walec”, czy wręcz przeciwnie? Trudno wyrokować, nie mając dostępu do urządzenia na żywo. Na pewno trzeba będzie to sprawdzić, kiedy Lenovo ogłosi już jego premierę.

Reszta rzeczy w Lenovo Yoga Tab bez zmian

Ponieważ to największa zmiana w projekcie tabletów Lenovo od lat, nie dziwne, że wyczekujemy oficjalnej prezentacji nowego Yoga Tab. Na inne elementy specyfikacji także przyjdzie nam poczekać. Nie wiemy nic prócz tych rzeczy, które zdradzają grafiki: widać obiektywy pojedynczych aparatów z przodu i z tyłu, głośniki Dolby Atmos, port USB-C, dwa mikrofony, przyciski oraz gniazdo kart SIM lub microSD.

Inne fotki zawierają dołączane do zestawu lub dokupowane do tabletu akcesoria, takie jak etui, klawiatura i rysik.

Na tym etapie jest jeszcze zbyt wcześnie, by dywagować o możliwej dacie premiery czy cenie. O wyglądzie można jednak podyskutować, bo – szczerze powiedziawszy – nie wierzę, że zerwanie z dotychczasowym projektem tabletów Lenovo Yoga Tab wyjdzie producentowi na dobre.