Subaru zamierza produkować wyłącznie samochody elektryczne

(fot. Subaru)

Japończycy ogłosili, że zamierzają wyrzucić samochody z silnikami spalinowymi ze swojego globalnego portfolio za około 15 lat.

Elektryfikacja i ambitne plany na przyszłość

Samochody Subaru doceniane są m.in. za silniki bokser. W następnej dekadzie ma to się zmienić, a to za sprawą planowanej elektryfikacji oferty. Japońska firma chce bowiem sprzedawać wyłącznie pojazdy elektryczne, więc fani będą musieli pogodzić się ze śmiercią świetnych jednostek spalinowych.

Przejście na akumulatory i silniki elektryczne nie będzie nagłe. Cały proces ma być przeprowadzany stopniowo. Początkowo zobaczymy więcej hybryd, w których jednostka spalinowa współpracuje z elektryczną. Subaru wykorzysta tutaj technologię Toyoty.

Firma planuje przeznaczyć ogromne pieniądze na dostosowanie rozwiązań opracowywanych przez Toyotę do swoich samochodów. Mimo iż wiele części będzie współdzielonych między pojazdami obu producentów, to w przypadku Subaru całość ma być opracowana w taki sposób, aby kierowca czuł, że prowadzi inny samochód.

Volkswagen musi się znacząco zmienić, aby nie skończyć jak Nokia

Dowiedzieliśmy się również, że Subaru skupi się na wypuszczeniu „silnej hybrydy”, która wykorzysta technologię Toyoty. Nie poznaliśmy jednak żadnych szczegółów. Należy jednak oczekiwać dobrych osiągów, pojemnych akumulatorów, a także wydajnego silnika elektrycznego.

Subaru zakłada, że do końca tej dekady 40% sprzedawanych samochodów będą stanowić hybrydy i elektryki. Z kolei już w 2035 roku oferta ma składać się wyłącznie z pojazdów elektrycznych. Oznacza to, że część obecnych modeli zostanie zelektryfikowanych, a inne całkowicie znikną z gamy producenta.

Tetsuo Onuki, dyrektor ds. technologii w Subaru, dodaje, że firma nadal będzie inwestować w rozwój bezpieczeństwa i wydajność napędu na cztery koła. Wypowiedź sugeruje, że nawet po przejściu wyłącznie na silniki elektryczne, Subaru nadal będzie zapewniało napęd na wszystkie koła, który jest jednym z głównych atutów samochodów japońskiego producenta. Możliwe więc, że przyszłe auta Subaru, mimo iż już poruszające się w ciszy, bez dźwięku boksera, nadal będą zapewniać przyjemność z pokonywania kolejnych zakrętów.

Nie tylko Subaru

Elektryfikację zapowiadają lub już zaczynają wdrażać inni producenci samochodów. Niebawem na ulicach zobaczymy więcej elektrycznych Volkswagenów, Audi, Volvo, Mercedesów czy BMW. Firmy przyszłość widzą właśnie w hybrydach i autach w pełni elektrycznych.

Bez obaw, silniki spalinowe nagle nie znikną. To wciąż one stanowią znaczną większość sprzedaży. Z czasem jednak ich rola będzie coraz mniejsza, co raczej nie spodoba się fanom bardziej klasycznej motoryzacji. Cóż, rynek samochodów się zmienia i tego procesu nikt już nie zatrzyma.

Polecamy również:

Nowa Mazda 3 – nie można macać ekranu i bardzo dobrze! (test)

źródło: Engadget

Exit mobile version