Jak by to powiedzieć… Nie wygląda to dobrze. Wydawało się bowiem, że pod koniec zeszłego tygodnia poznaliśmy polską cenę Sony Xperii 1, a tymczasem okazuje się, że najnowszy flagowiec będzie droższy. Dużo droższy.
Sony Xperia 1 – cena w Polsce
Wciąż czekamy, aż polski oddział Sony oficjalnie zapowie Xperię 1 w naszym kraju. Powinno się to stać już na dniach, najpóźniej w przyszłym tygodniu. Nie przeszkodziło to jednak sieci Plus umieścić nowego flagowca Sony w zaktualizowanych cennikach, które zdradziły cenę tego smartfona w Polsce. A przynajmniej tak nam się wydawało.
Ze wspomnianych cenników wynikało, że Sony Xperia 1 może kosztować w naszym kraju 3999 złotych (mowa o cenie w sklepach). To niewątpliwie niemało, ale jednocześnie mimo wszystko mniej niż w innych krajach na Starym Kontynencie, gdzie jej cenę ustalono na 999 euro, co jest (po bezpośrednim przeliczeniu) równowartością ~4300 złotych.
Cóż, okazuje się, że aż tak kolorowo nie będzie i za Sony Xperię 1 klientom w Polsce przyjdzie zapłacić znacznie więcej. Na platformie Allegro w zakładce „Premiery” pojawił się bowiem baner promocyjny poświęcony najnowszemu flagowcowi Sony. Zdradza on dwie istotne rzeczy.
Po pierwsze, cenę Xperii 1 w Polsce – ma ona wynosić aż 4399 złotych. „Aż”, ponieważ jest to o 400 złotych więcej niż mówiliśmy poprzednio i jednocześnie o 100 złotych więcej niż w innych krajach europejskich. Po drugie, klienci, którzy zamówią smartfon w przedsprzedaży, otrzymają w prezencie słuchawki Bluetooth Sony WH-1000XM3 (ich cena w większości sklepów waha się od 1399 do 1499 złotych).
Nie ukrywam, że jestem szczerze zawiedziony tą informacją i też ofertą przedsprzedażową, ponieważ słuchawki nie działają na wyobraźnię tak mocno, jak konsola PS4 Slim, którą Sony dorzucało do Xperii XZ2, mimo że jest to sprzęt z wyższej półki (o czym świadczą jego cena i możlwości).
Xperia 1 została jednak wyceniona podobnie, jak bezpośrednia konkurencja, tj. Samsung Galaxy S10+ i Huawei P30 Pro 8 GB/256 GB, więc trudno zarzucić Sony przesadzenie z ceną flagowca. Takich czasów dożyliśmy. Mimo wszystko szkoda, że poprzednie informacje się nie potwierdziły, gdyż 400 złotych to spora i odczuwalna różnica.
Źródło: Allegro
