Mieliście prawo nigdy nie słyszeć o tym smartfonie, bo nie jest to masowy projekt. Zainteresowani nim klienci mogą jednak być rozczarowani, bowiem producent nieoczekiwanie poinformował o ogromnej zmianie w specyfikacji. Dokładniej chodzi o procesor w tym urządzeniu (i nie tylko).
Smartfon, o którym mowa, to F(x)Tec Pro1. Pieniądze na jego produkcję zbierano na platformie Indiegogo. Zainteresowanie nim było ogromne, ponieważ twórcom udało się uzbierać w sumie ponad milion dolarów. Projekt wsparło w sumie ponad 1500 osób.
Pierwsi klienci otrzymali już swoje egzemplarze, natomiast ciekawostką jest, że FX Technology nawiązało też współpracę z ekipą serwisu xda-developers, czego wynikiem jest dodatkowa edycja z fabrycznie wgranym systemem LineageOS – F(x)Tec Pro1-X. Oprócz tego, przygotowano również wariant z Ubuntu Touch OS.
Gdyby większy producent wywinął taki numer z procesorem, klienci by mu tego nie wybaczyli
Według pierwotnych deklaracji FX Technology, specyfikacja F(x)Tec Pro1 i F(x)Tec Pro1-X miała obejmować m.in. procesor Qualcomm Snapdragon 835, który został zaprezentowany w styczniu 2017 roku. Producent poinformował jednak, że musiał wymienić go na inny model.
W sekcji Aktualizacje na stronie projektu na platformie Indiegogo FX Technology zamieściło ważne informacje dla osób, które zapłaciły za F(x)Tec Pro1 i F(x)Tec Pro1-X. Producent poinformował, że w związku z tym, iż procesor Qualcomm Snapdragon 835 nie jest już dostępny, podjął decyzję o zastosowaniu zamiast niego procesora Qualcomm Snapdragon 662.
Dlaczego właśnie ten? FX Technology deklaruje, że przejrzało ofertę układów z 2019 i 2020 roku, a przy podejmowaniu ostatecznej decyzji wzięło pod uwagę m.in. koszty przeprojektowania aktualnego designu F(x)Tec Pro1-X i czasu, jaki będzie do tego potrzebny.
Zdecydowano się na procesor Qualcomm Snapdragon 662, ponieważ pod wieloma względami jest on tak samo dobry, jak Qualcomm Snapdragon 835 (choć na przykład w AnTuTu ogólnie wykręca o ponad 100 tysięcy punktów mniej), a na dodatek najbardziej się nadaje w tym przypadku. FX Technology informuje też, że nie zdecydowało się na procesor z modemem 5G, bowiem jego integracja wiązałaby się z dużymi zmianami konstrukcyjnymi – producent podaje, że prace nad jego integracją i obsługą zajęłyby od 6 do nawet 9 miesięcy, ponieważ m.in. trzeba by było przeprojektować cały system anten.
FX Technology nie ukrywa również, że wpływ na decyzję o zastosowaniu procesora Qualcomm Snapdragon 662 (zamiast Snapdragon 835) miały wpływ również ogólnie koszty i dostępność. Najnowsze, flagowe układy początkowo są dostępne wyłącznie dla większych producentów, którzy kupują je w milionach sztuk, a ponadto ogólne koszty (w tym opłaty licencyjne) są poza zasięgiem tak małych firm, jak FX Technology.
Producent zapewnia też, że dzięki zastosowaniu nowszego procesora Qualcomm Snapdragon 662, F(x)Tec Pro1-X będzie mógł mieć zainstalowanego na start Androida 11 (dotyczy osób, które wybiorą taką wersję) i dodatkowo firma zapewni mu o wiele dłuższe wsparcie. Ponadto, jako że jest to nowszy układ, jest bardziej energooszczędny, a co za tym idzie – powinno to pozytywnie wpłynąć na czas pracy na pojedynczym ładowaniu.
Zmiany w specyfikacji niestety wpłyną na termin dostarczenia smartfonów do klientów – FX Technology podaje, że wysyłka rozpocznie się w sierpniu 2021 roku. Przy okazji producent poinformował, że podmieni także główną matrycę aparatu na 48 Mpix Sony IMX586, a osoby, które zamówiły F(x)Tec Pro1, otrzymają F(x)Tec Pro1-X z większą ilością RAM (8 GB vs 6 GB) i pamięci wbudowanej (256 GB vs 128 GB).
