(fot. Skoda)

Aplikacja Skody ostrzeże kierowcę przed… wjechaniem na autostradę pod prąd

Skoda udostępniła aplikację Traffication, która przeznaczona jest do systemów infotainment w nowych modelach. W założeniach ma ona podnieść poziom bezpieczeństwa.

Skoda Traffication – nowa aplikacja dla właścicieli aut czeskiej marki

Z poziomu centralnego ekranu zamontowanego w samochodach Skody mamy dostęp do wielu aplikacji – nawigacji, pogody, wiadomości, kalendarza czy marketplace, a to wszystko bez konieczności sięgania po Android Auto czy Apple CarPlay. Jak najbardziej możemy mówić o nowoczesnym oprogramowaniu, mogącym konkurować z rozwiązaniami znanymi z BMW czy Mercedesa.

Do listy wymienionych przed chwilą aplikacji dołącza właśnie Skoda Traffication, która zadebiutowała w topowym sedanie Superb, a teraz wdrażana jest w modelach Scala, Kamiq, Karoq i Kodoaq.

Dostępna jest ona dla aut wyposażonych w systemy infotainment trzeciej generacji.

Skoda Traffication
Skoda Traffication – wygląd komunikatu (fot. Skoda)

Zadaniem aplikacji jest informowanie kierowcy o różnych zagrożeniach drogowych – jak np. unieruchomione pojazdy. Dodatkowo, ostrzeże ona przed wjechaniem na autostradę pod prąd. Dzięki tym funkcjom, kierowca otrzyma komunikat odpowiednio wcześniej, co pozwoli mu przygotować się na sytuację na drodze, a także powinno przełożyć się na wyższy poziom bezpieczeństwa.

Aplikacja po zainstalowaniu działa w tle, ale gdy na zbliżającym się odcinku drogi pojawi się zagrożenie, kierowca od razu otrzymuje ostrzeżenie na centralnym wyświetlaczu infotainment. Warto zaznaczyć, że nie jest koniecznie tutaj wcześniejsze wyznaczenie trasy w nawigacji – po prostu brana jest pod uwagę droga, po której aktualnie się poruszamy, a nie cała trasa prowadząca do punktu docelowego.

Wkrótce pojawi się więcej funkcji

Czesi obiecują, że aplikacja Skoda Traffication otrzyma nowe możliwości już w trzecim kwartale tego roku. Podobnie, jak wyżej wymienione funkcje, będą one skupione na poprawie bezpieczeństwa.

Wśród nowości pojawią się komunikaty o pogodzie i warunkach drogowych oraz możliwość głośnego odczytywania powiadomień przez system. Ponadto, kierowcy będą mogli sami zgłaszać zagrożenia. Przypomina to Yanosika lub Waze, ale nie będą dostępne chociażby opcje zgłaszania kontroli policji czy nieoznakowanych radiowozów.

To jeszcze nie koniec szykowanych funkcji. Skoda Traffication zostanie rozbudowana o kolejne opcje także w przyszłym roku.

W przyszłym roku planujemy zintegrować aplikację z systemem C2X (Car-to-X), który będzie mógł komunikować się bezpośrednio z innymi samochodami i infrastrukturą drogową znajdującą się w pobliżu. Umożliwi to natychmiastowe otrzymywanie powiadomień z inteligentnych systemów miejskich lub ostrzeżeń z pobliskich pojazdów ratowniczych. Michal Vondra, menedżer produktu odpowiedzialny za rozwój aplikacji.

Aplikację należy pobrać i zainstalować ręcznie. Warto jednak tutaj pamiętać, że jest ona bezpłatna tylko przez pierwsze pół roku korzystania.