Pojawia się coraz więcej doniesień, które wskazują, że Samsung pracuje nad podwójnie składanym smartfonem. Co ciekawe, może w nim zostać zastosowany nowo opracowany akumulator.
Specjalny akumulator dla podwójnego składanego Samsunga
Huawei Mate XT to jeden z tych smartfonów, które sprawiają, że serce chyba każdego geeka zabije szybciej. Zdecydowanie możemy mówić o nim, że jest prawdziwe innowacyjny. Podejrzewam nawet, że jego premiera zabolała Samsunga, który przecież włożył niemało wysiłku, aby przyciągnąć spojrzenia miłośników nowych technologii do swojej serii składaków Galaxy Z Fold.
Owszem, Huawei Mate XT mógł zdenerwować Koreańczyków, ale warto zauważyć, że mówimy o ambitnym narodzie, który zamiast strzelać focha wybiera drogę dogonienia i docelowo nawet pokonania konkurencji. Z wysokim prawdopodobieństwem możemy więc założyć, że Samsung przygotowuje już odpowiedź na innowacyjny produkt z Państwa Środka.
Jeśli wierzyć różnym doniesieniom i spekulacjom, podwójnie składany smartfon Samsunga zadebiutuje w 2025 roku. Co ciekawe, w jego wnętrzu może znaleźć się specjalnie zaprojektowany akumulator, który też będzie podwójne składany. Sugeruje to patent, którego grafiki poznaliśmy dzięki współpracy osoby o nicku @xleaks7 z serwiem VeePN.
To rozwiązanie ma zapewnić ważną zaletę
Z aktualnych informacji wynika, że Samsung chce stworzyć jednokomorowy akumulator, który zostanie zaprojektowany w taki sposób, aby idealnie pasować do nowego smartfona. Takie podejście ma sprawić, że akumulator będzie po prostu pojemniejszy, a to z kolei przełoży się na możliwość dłuższej pracy urządzenia bez ładowarki.
Koreańczycy, aby zapewnić możliwość składania akumulatora, mają sięgnąć po elastyczne materiały, które – mimo obciążeń – mają zachować trwałość konstrukcji. Trzeba przyznać, że brzmi to interesująco i naprawdę futurystycznie. Na tyle futurystycznie, że sam niekoniecznie wierzę w to, co wcześniej napisałem – debiut tego akumulatora w przyszłorocznym, podwójnie składanym smartfonie. Nie należy bowiem wykluczać scenariusza, że na taki akumulator będziemy musieli poczekać dłużej.
Obecnie mamy do czynienia z patentem. Trudno więc stwierdzić, kiedy dokładnie zobaczymy omawianą technologię. Przed inżynierami jest tutaj sporo wyzwań, które trzeba będzie pokonać. W końcu składany akumulator musi być wytrzymały na ogromną liczbę złożeń i rozłożeń. Nie chodzi tylko o to, że może „pęknąć”, ale – jak już wielokrotnie mogliśmy się przekonać – naruszenie konstrukcji akumulatora przynosi często nieprzyjemne konsekwencje.