Czas płynie nieubłaganie, o czym mogą przekonać się właściciele smartfonów Samsung Galaxy S9 i Galaxy S9+. Od tej pory modele te nie będą już otrzymywać poprawek zabezpieczeń systemu każdego miesiąca, a raz na kwartał.
Galaxy S9 szczebel niżej na „drabince aktualizacji”
Samsung Galaxu S9 został zaprezentowany w 2018 roku i zdobył sobie uznanie wielu fanów mobilnych technologii. Jego dobra sława przetrwała bardzo długo, bo nadal znam osoby używające tego modelu jako swojego głównego smartfona i wciąż go sobie chwalą.
Koreańczycy zapewniali Galaxy S9 bardzo dobre wsparcie za pomocą aktualizacji. Model ten (jak i jego większa wersja Galaxy S9+) trafił na rynek z Androidem 8 na pokładzie. Przez lata smartfon otrzymał Androida 9, a później Androida 10. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Samsung uaktualnił te modele o nakładkę systemową One UI 2.5. Oprócz tego, każdego miesiąca ich posiadacze mogli spodziewać się poprawek bezpieczeństwa. Teraz będą one udostępniane wyraźnie rzadziej.
Galaxy S9 i Galaxy S9+ dołączają do modeli, które będą otrzymywać aktualizacje zabezpieczeń Androida raz na trzy miesiące. Tak wynika z uaktualnionej strony wsparcia Samsunga.
Co dalej z Galaxy S9?
Były flagowiec Samsunga otrzymał już kwietniowe poprawki zabezpieczeń Androida, więc kolejnej aktualizacji można spodziewać się w okolicach lipca bądź sierpnia. W przyszłym roku Galaxy S9 i Galaxy S9+ zostaną przesunięte jeszcze niżej w hierarchii ważności Samsunga i będą otrzymywać aktualizacje raz w roku. Oznacza to mniej więcej tyle, że zgodnie z nową polityką wsparcia, 2022 rok będzie ostatnim, w jakim modele te zyskają jakąkolwiek poprawkę systemu. Później będzie można je odesłać na zasłużoną emeryturę.
