Oficjalna prezentacja smartfonów z serii Samsung Galaxy S25 wywołała mieszane emocje. Chociaż nie ma wątpliwości co do tego, że są to urządzenia wyższej klasy, to różnic względem poprzedniej generacji jest po prostu niewiele. Okazuje się jednak, że nie o wszystkim powiedziano od razu.
Bezproblemowe aktualizacje w Samsung Galaxy S25
Za nami wielka premiera Samsung Galaxy S25, Galaxy S25+ i Galaxy S25 Ultra. Tegoroczne flagowce producenta z Korei Południowej nie przynoszą większych rewolucji sprzętowych – zamiast tego skupiono się na sztucznej inteligencji i innych aspektach związanych z oprogramowaniem.

Gdy premierowy kurz opadł, zaczęły pojawiać się kolejne informacje na temat tego, co nowego zaoferują smartfony z serii Samsung Galaxy S25. I tak na przykład okazało się, że będą to pierwsze flagowce tego producenta, które obsłużą płynne czy też bezproblemowe aktualizacje.
Mowa o tzw. seamless updates, czyli rozwiązaniu, które umożliwia instalowanie aktualizacji w tle, podczas normalnego korzystania z telefonu. Nie jest to zupełnie nowa funkcja, ponieważ jej historia sięga 2016 roku, a na jej wdrożenie zdecydowały się między innymi firmy Motorola, Xiaomi i OnePlus. Co więcej, nawet Samsung zaoferował ją swoim klientom już wcześniej, jako że wyposażony w nią został ubiegłoroczny model Galaxy A55. Po raz pierwszy otrzymują ją jednak flagowce południowokoreańskiego producenta.
W tym kontekście warto też wspomnieć, że cała trójka objęta jest 7-letnim wsparciem w postaci aktualizacji systemu Android oraz poprawek bezpieczeństwa.
To też pierwsze smartfony z obsługą Snapdragon Satellite
Smartfony z serii Samsung Galaxy S25 są też pierwszymi komercyjnie wypuszczonymi urządzeniami obsługującymi technologię Snapdragon Satellite. Umożliwia ona wysyłanie i odbieranie wiadomości za pośrednictwem kompatybilnej łączności satelitarnej (a konkretnie wąskopasmowym NTN).

Technologia Snapdragon Satellite została wprowadzona wraz z modemem Snapdragon X80, który to jest częścią układu SoC Snapdragon 8 Elite. To właśnie ten procesor jest sercem wszystkich trzech nowych smartfonów Samsung. Nieznane są jednak póki co szczegóły na temat cen czy też obsługiwanych rynków.
Co do samych smartfonów, to wystartowała już ich przedsprzedaż, która potrwa do 6 lutego. Ceny rozpoczynają się od 3999 złotych za model podstawowy, od 4999 złotych za Galaxy S25+ oraz od 6399 złotych za Galaxy S25 Ultra.