Mocniejsze samochody elektryczne znane są z imponujących osiągów, ale Rimac Nevera to jeszcze wyższy poziom. Mamy do czynienia z prawdziwym pokazem zdolności inżynierów i obecnej technologii.
Elektryczny hipersamochód
Topowa wersja Porsche Taycan czy Tesli Model S zachwyca chociażby oferowanym przyspieszeniem do pierwszej „setki”. Mamy do czynienia z autami, które jak najbardziej mogą mierzyć się z Lamborghini napędzanym potężnym silnikiem V12. Nie oznacza to jednak, że elektromobilność kończy się na wymienionych przed chwilą samochodach. Jeszcze wyżej znajduje się Rimac Nevera.
![Rimac Nevera](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2021/06/RIMAC_NEVERA_FRONT_open.jpg)
Chorwaci już wcześniej udowodnili, że potrafią tworzyć naprawdę imponujące auta elektryczne. W związku z tym, po pokazaniu koncepcyjnego modelu C_Two, zapowiadającego następny pojazd, wielu fanów motoryzacji czekało na jego finalne wydanie. Należy przyznać, że trzeba było uzbroić się w cierpliwość, bowiem wersję produkcyjną zobaczyliśmy dopiero po trzech latach od prezentacji konceptu.
![Rimac Nevera](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2021/06/RIMAC_NEVERA_INTERIOR_MIDDLE.jpg)
Warto było jednak czekać. Na pierwszy rzut oka Rimac Nevera nie wygląda jak przybysz z niedalekiej przyszłości. Jasne, to całkiem atrakcyjne auto, ale stylistyką nie wyróżnia się na tle hipersamochodów z silnikami spalinowymi. Znacznie ciekawiej robi się dopiero, gdy zajrzymy „pod maskę”. Jak już wcześniej wspomniałem, oferowane osiągi są naprawdę imponujące.
Prawie 2000 KM i pierwsza setka poniżej 2 sekund
Rimac Nevera ma cztery silniki elektryczne, które przenoszą moc na wszystkie cztery koła. Łącznie generują one 1914 KM mocy, a także maksymalny moment obrotowy na poziomie 2360 Nm. Pozwala to na rozpędzenie się od 0 do 100 km/h w mniej niż 2 sekundy. Producent podaje tutaj wynik do 60 mil na godzinę (około 96 km/h), który wynosi dokładnie 1,85 sekundy.
Po pojawieniu się pierwszej setki na liczniku elektryczny hipersamochód wcale nie traci werwy. Przyspieszenie do 161 km/h trwa zaledwie 4,3 sekundy, a 300 km/h zobaczymy po 9,3 sekundy! Prędkość maksymalna wynosi zaś 412 km/h.
![Rimac Nevera](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2021/06/RIMAC_NEVERA_REAR_HIGH.jpg)
Warto jeszcze dodać, że akumulatory o pojemności 120 kWh mają zapewnić zasięg do 550 km na jednym ładowaniu.
Na torze poczujemy się jak w grze
Nie chodzi wyłącznie o osiągi. Rimac Nevera wyposażony jest w funkcję Driver Coach, czyli system wykorzystujący sztuczną inteligencję, a także 13 kamer, 12 czujników ultradźwiękowych i 6 radarów. Zapewnia on wizualne wskazówki, które mają pomóc w wybraniu jak najlepszej linii na torach wyścigowych. Oczywiście systemy posłużą również do zapewnienia funkcji wsparcia kierowcy w codziennych ruchu.
Rimac Nevera zapowiada się na jeden z najlepszych elektryków, jaki kiedykolwiek powstał. Cóż, tanio jednak nie będzie. Powstanie tylko 150 egzemplarzy, a za każdego trzeba będzie zapłacić 2 mln euro, tj. równowartość blisko 9 mln złotych.