„Wincyj megapikseli!” – pomyślał pewnie niejeden z Was. Nic nie jest jednak w stanie zatrzymać tego wyścigu na cyferki, który – według zapewnień producentów – jest kontynuowany dla dobra użytkownika. Redmi również w nim uczestniczy i właśnie potwierdziło, że szykuje smartfon z aparatem o rozdzielczości 64 Mpix.
Przeciętny klient wychodzi z założenia, że im więcej, tym lepiej, nawet jeśli w przypadku matrycy aparatu zasada ta nie zawsze się sprawdza (a raczej rzadziej niż częściej). Już dawno minęły bowiem czasy, gdzie przeskok na wyższą rozdzielczość naprawdę robił różnicę. Teraz pierwsze skrzypce gra oprogramowanie, które – jak widać było przez kilka lat na przykładzie smartfonów Google – nawet z pojedynczego aparatu potrafi wykrzesać zapierające dech w piersiach efekty.
Napisanie i dopracowanie softu jest jednak czasochłonne i kosztowne, dlatego producenci czasami decydują się pójść trochę na skróty i zastosować matryce o pokaźnej rozdzielczości, która aż bije po oczach w materiałach marketingowych. Już mniej chętnie informują jednak, że zdjęcia zapisywane są w dużo niższej, ponieważ w procesie wykonywania zdjęcia wykorzystywana jest technologia łączenia pikseli (tzw. pixel binning), wskutek czego fotografie finalnie mają czterokrotnie niższą rozdzielczość (w przypadku 48 Mpix jest to więc 12 Mpix).
Producenci zapewniają, że dzięki temu zdjęcia są lepszej jakości, przede wszystkim w trudniejszych warunkach oświetleniowych, w których do matrycy trafia mało światła (co zawsze stanowi wyzwanie dla aparatu, szczególnie bez użycia statywu). Praktyka jednak pokazała już, że bez odpowiedniego oprogramowania efekty i tak zwykle nie są takie, jak byśmy oczekiwali, lecz nie zniechęca to producentów do tego, aby zastosować sensory o jeszcze wyższej rozdzielczości.
Smartfon Redmi z aparatem 64 Mpix
Miesiąc temu realme jako pierwsze zapowiedziało, że pracuje nad „premium killerem” z aparatem o rozdzielczości 64 Mpix. Dziś oficjalnie potwierdziło to też Redmi (bo mówiło się o tym już od połowy czerwca). Producent przy okazji opublikował zamieszczone poniżej fotografię, która ma pokazać, jak szczegółowe jest zdjęcie wykonane smartfonem uzbrojonym w 64 Mpix sensor.
Redmi nie zdradziło jednak, kiedy zaprezentuje swój smartfon z aparatem o rozdzielczości 64 Mpix, więc musimy czekać na kolejne informacje i przecieki, których z pewnością nie zabraknie. Mimo wszystko niemal pewne jest, że w urządzeniu zostanie zastosowany sensor Samsung ISOCELL Bright GW1 z pikselami wielkości 0,8 µm.
*Na zdjęciu tytułowym Redmi Note 7 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję przygotowaną przez Bartka)
Źródło: Redmi Weibo dzięki Android Authority
