Wczoraj Redmi pochwaliło się, że w ciągu czterech miesięcy sprzedało aż trzy miliony smartfonów z serii Redmi K20 (w Europie sprzedawane są pod marką Mi 9T). Aby to uczcić, producent przygotował Redmi K20 Pro Exclusive Edition. Model ten zostanie oficjalnie zaprezentowany już jutro i będzie bardzo atrakcyjną propozycją dla najbardziej wymagających użytkowników.
Redmi K20 Pro (w Polsce dostępny jako Xiaomi Mi 9T Pro) ma niemal wszystko, czego oczekują najbardziej wymagający użytkownicy: wydajny procesor (Qualcomm Snapdragon 855), do 8 GB RAM i nawet do 256 GB pamięci wbudowanej oraz poczwórny aparat z głównym obiektywem o rozdzielczości 48 Mpix, obiektywem szerokokątnym i teleobiektywem z 2x zoomem optycznym. Mimo to, smartfon w konfiguracji 6 GB/128 GB kosztuje w Polsce zaledwie 1999 złotych, co czyni go jednym z najtańszych flagowców z 2019 roku, dostępnych w naszym kraju.
Redmi K20 Pro Exclusive Edition
Nigdy nie jest tak dobrze, aby nie mogło być lepiej i z takiego właśnie założenia zdaje się wychodzić Redmi. Producent już jutro, tj. 19 września 2019 roku, zaprezentuje Redmi K20 Pro Exclusive Edition, który wyróżniać się będzie przede wszystkim jeszcze wydajniejszym procesorem niż Redmi K20 Pro – sercem tego modelu zostanie Qualcomm Snapdragon 855 Plus 2,96 GHz z podkręconym o 15% Adreno 640 GPU.
To jednak nie wszystkie nowości, jakie zaoferuje Redmi K20 Pro Exclusive Edition. Jeszcze przed oficjalną premierą producent zdecydował się ujawnić, że na pokładzie smartfona znajdzie się także aż 12 GB RAM i 512 GB pamięci wbudowanej, jak przystało na urządzenie z najwyższej półki dla najbardziej wymagających użytkowników.
Pojawiają się też głosy, że Redmi K20 Pro Exclusive Edition może również zostać wyposażony w poczwórny aparat z głównym sensorem o rozdzielczości 64 Mpix (w Redmi K20 Pro ma on 48 Mpix), aczkolwiek producent nie potwierdza tego jednoznacznie, więc nie jest to przesądzone.
Jak już wspomniałem, Redmi K20 Pro Exclusive Edition zostanie zaprezentowany jutro. Konferencja wprowadzająca ten model na rynek rozpocznie się o godzinie 14:00 polskiego czasu. Raczej wątpliwe jednak, aby smartfon ten oficjalnie trafił do Polski, ale ściągnięcie go na własną rękę z Chin nie powinno stanowić większego problemu.
Źródło: Redmi Weibo, XiaomiPoland, Redmi Weibo, Redmi Weibo, Redmi Weibo
