Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że ruszają test elektronicznego prawa jazdy. Niestety, niekoniecznie musi to oznaczać, że plastikowy dokument będziemy mogli zostawić w domu.
Bez prawa jazdy w kieszeni?
Na początku roku informowaliśmy, że system obsługujący elektroniczne prawo jazdy jest już gotowy do wdrożenia. Przed jego wprowadzeniem wymagane były jednak odpowiednie zmiany w przepisach – zniesienie wymogu posiadania przy sobie fizycznego dokumentu. Według wcześniejszych założeń, przepisy miały zostać zmienione w pierwszej połowie 2020 roku. Niestety, tego terminu nie uda się dotrzymać.
Jeszcze w tym tygodniu, 19 czerwca, ma zostać przeprowadzone pierwsze czytanie projektu dotyczącego zmian dla kierowców. Wśród zapisów znajduje się zmiana, która ma znieść obowiązek posiadania przy sobie prawa jazdy. Na wprowadzenie tego w życie, nawet jeśli przepisy zostaną sprawnie przyjęte, będziemy jednak musieli trochę poczekać. Według przyjętych wytycznych, prawo jazdy będziemy mogli zostawić w domu przynajmniej po trzech miesiącach od opublikowania oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
Cóż, jeśli na wakacje zamierzamy jechać samochodem, to jeszcze w tym roku trzeba będzie pamiętać o zabraniu prawa jazdy. Jeśli tego nie zrobimy, będzie groził mandat w wysokości 50 złotych. Tak, nawet jeśli dołączymy do grona testerów elektronicznego prawa jazdy w aplikacji mObywatel.
Aplikacja mObywatel – prawo jazdy i punkty karne
Jak wspomniałem we wstępie, Ministerstwo Cyfryzacji rozpoczęło testy nowej funkcji w aplikacji mObywatel. Zmiany widoczne są w module mPojazd i skierowane są dla kierowców. Po pierwsze, wprowadzono wyczekiwaną możliwość dodania prawa jazdy, a także dodano możliwość sprawdzenia liczby punktów karnych.
Z pewnością rozszerzenie możliwości rządowej aplikacji spodoba się kierowcom, którzy korzystają z cyfrowych rozwiązań. Tym bardziej, że oprócz przejrzenia wymienionych danych, mObywatel ma również wysyłać komunikaty o zabraniu i przyznaniu prawa jazdy oraz wygaśnięciu punktów karnych.
Niestety, nie wiadomo, kiedy rozwiązanie zostanie finalnie wprowadzone u wszystkich użytkowników. Aktualnie przeprowadzane będą testy i to tylko w aplikacji na Androida.
W obecnej wersji modułu mPojazd mamy dostęp podstawowych informacji o pojeździe – marka, model, rok produkcji, numer rejestracyjny czy numer VIN. Aplikacja zapewnia również opcję przechowywania danych o polisie OC – nazwę ubezpieczenia, serię i numer oraz okres ubezpieczenia i jego wariant.
