(fot. Volvo)

Polestar 1 to pierwsza i ostatnia hybryda marki. Przyszłość będzie tylko elektryczna

Polestar, chińsko-szwedzka marka podlegająca Volvo, nie zamierza już dłużej stosować silników spalinowych. Wszystkie przyszłe samochody będą w pełni elektryczne.

Polestar 1 – samochód rzadszy niż Ferrari czy Lamborghini

Trzeba przyznać, że producent samochodów Polestar, który został wydzielony z Volvo, wszedł na rynek z mocnym uderzeniem. Pierwszy model, oznaczony po prostu cyfrą „1”, to prawdziwy „halo car”, czyli auto mające pokazać możliwości inżynierów, a także wzbudzić pożądanie klientów. Można go porównać do Audi R8, które jak najbardziej przyczyniło się do obecnego postrzegania firmy z Ingolstadt jako tej od sportowych samochodów z wysokiej półki.

Polestar 1
(fot. Volvo)

Mamy do czynienia z jednym z ładniejszych Coupe na rynku, wyraźnie bazującym na stylistce zastosowanej chociażby w Volvo S60 czy S90. Do tego dochodzi ogromna liczba koni mechanicznych. Silnik spalinowy o pojemności 2 litrów w połączeniu z dwoma jednostkami elektrycznymi zapewnia łącznie 628 KM. Przekłada się to na przyspieszenie od 0 do 100 km/h poniżej 5 sekund.

Na w pełni naładowanych akumulatorach przejedziemy około 100 kilometrów. W związku z tym, że Polestar 1 jest hybrydą typu plug-in, możemy go ładować z gniazdka i pokonywać niewielkie dystanse wyłącznie na prądzie, bez uruchamiania silnika spalinowego. Taki zasięg zapewniają akumulatory o pojemności 34 kWh.

Polestar 1
(fot. Volvo)

Wcześniej wspomniałem, że to naprawdę rzadki samochód. Chodzi oczywiście o planowaną liczbę produkcji, która od początku miała wynosić 1500 egzemplarzy i nic pod tym względem się nie zmieni. Trochę szkoda, bowiem zobaczyć ten model na ulicy będzie dużym wyzwaniem.

To już koniec

Produkcja zakończy się już w tym roku, więc osoby zainteresowanie kupnem powinny się pośpieszyć. Tym bardziej, że nakład jest naprawdę mocno ograniczony. Obecnie można jeszcze zapisać się do kolejki oczekujących klientów, ale należy pamiętać, że cena jest wysoka – wynosi 155 tys. dolarów.

Polestar 1
(fot. Volvo)

Oferta Polestara wkrótce będzie składać się tylko z elektryków, chociaż aut zapewniających sporo emocji nie powinno zabraknąć. Zapowiada to koncepcyjny Precept, czyli elektryk z zainstalowanym Androidem.