Oppo „przyspieszy” ładowanie do 80 W

Technologia szybkiego ładowania weszła już pod strzechy i dla dużej części użytkowników nie jest to nic niezwykłego. Wciąż nie osiągnięto jednak pełni jej możliwości. Według nieoficjalnych doniesień, w przyszłym roku Oppo „przyspieszy” ją do 80 W.

Jeszcze nie tak dawno wszystkie wartości ponad 5 W klasyfikowano jako „szybkie ładowanie”. Dziś już nawet 10 W uznawane jest za „standardowe”, choć niektórzy producenci wciąż nazywają je „szybkim”.

Właściwie trudno określić, w którym momencie zaczyna się „szybkie ładowanie”, gdyż dziś 15 W, czy nawet 30 W nie robi na nikim wrażenia. Producenci bowiem cały czas „przyspieszają” tę technologię.

Oppo jest za pan brat z bardzo szybkim ładowaniem

Jedną z firm, która robi w tym obszarze najwięcej, jest Oppo. Już w 2016 roku, na targach MWC w Barcelonie, firma ta zaprezentowała światu pierwszą generację Super VOOC. Wówczas zapowiedź, że dzięki tej technologii można naładować akumulator o pojemności 2500 w zaledwie 15 minut, zrobiła na wszystkich piorunujące wrażenie, gdyż było to coś prawdziwie innowacyjnego.

Trochę jednak musieliśmy poczekać na komercjalizację Super VOOC (50 W), bowiem zastosowano ją dopiero w smartfonach Oppo Find X Lamborghini Edition i Oppo RX17 Pro, które miały swoją premierę w 2018 roku.

Oppo RX17 Pro (fot. Katarzyna Pura / Tabletowo.pl)

Ponad cztery lata później rynek wygląda zupełnie inaczej, ale Oppo wcale nie zamierza spoczywać na laurach. Producent sukcesywnie „przyspiesza” opracowaną przez siebie technologię szybkiego ładowania. Super VOOC doczekało się nowej odsłony, która pozwala ładować akumulatory w smartfonach już z mocą 65 W. Zastosowano ją m.in. w Oppo Find X2 Pro i realme X50 Pro.

To jednak nie wszystko, na co stać Oppo. Jak bowiem wynika z najnowszych doniesień, Super VOOC doczeka się w przyszłym roku kolejnej iteracji, najprawdopodobniej o oznaczeniu 3.0, dzięki której moc ładowania dojdzie do 80 W.

Co ciekawe, Oppo nie jest jedynym producentem, który chce wdrożyć na rynek technologię tak szybkiego ładowania. Do podobnego kroku przymierza się również Xiaomi i ostatnio do sieci wyciekły nawet materiały, przedstawiające ładowarkę o mocy aż 120 W.