OnePlus logo
źródło: @PeteLau

OnePlus niechcący ujawnił dane swoich klientów. Anonimowa ankieta… przestała być anonimowa

Naruszenie prywatności klientów firmy, która dysponuje ich danymi to zwykle kwestia czasu. Praktycznie żadna nie jest przygotowana na wszystkie ewentualności, więc raz po raz słyszymy o kradzieży informacji czy słabych zabezpieczeniach. Tym razem niefrasobliwością odznaczył się OnePlus.

OnePlus przypadkowo ujawnia adresy e-mail anonimowych ankieterów

Wiecie, na jakiej zasadzie działają anonimowe ankiety? Pewnie tak. Za to w OnePlusie chyba nie do końca wiedzą. W sieci pojawiły się adresy e-mail wszystkich uczestników internetowej ankiety, którą producent przeprowadził na początku tego miesiąca przy okazji wprowadzania aktualizacji nakładki systemu operacyjnego Android – Oxygen OS 10.5.11.

Ankieta ta, choć anonimowa, była powiązana z adresami mailowymi uczestników. Wysyłano na nie automatyczne potwierdzenia wzięcia w niej udziału. Ktoś w OnePlusie nie ustawił jednak odpowiednio automatu. Nadawca nie skorzystał z funkcji UDW, ukrywającej adresatów wiadomości, przez co masowy-e-mail stał się przyczyną wycieku niewielkiej bazy danych – każdy kto brał udział w ankiecie, otrzymał adresy mailowe wszystkich osób biorących w niej udział.

(fot. @Rithari, Reddit)

To nie pierwszy tego typu incydent w OnePlusie

OnePlus ma na sumieniu znacznie poważniejsze wycieki danych swoich klientów, więc ten błąd nie wydaje się jakiś wstrząsający. Ot, przykład na to, że popełniać błędy to rzecz ludzka.

W ubiegłym roku przynajmniej dwukrotnie firma miała problem z zabezpieczeniami – w czerwcu i w listopadzie. W tym roku – przynajmniej raz. W tamte sprawy były już zamieszane służby bezpieczeństwa, więc nie ma co nawet porównywać wydarzeń ostatnich dni z incydentami sprzed miesięcy.

Tak czy siak, OnePlus, mimo dobrej opinii jako producenta smartfonów w rozsądnej cenie, nie zyskał sobie równie dobrego świadectwa jako firma dbająca o dane klientów. Przypadki takie, jak ten, raczej niespecjalnie w tym pomagają.