Powracające problemy w sprzęcie danego producenta nie wpływają pozytywnie na jego renomę. Od lat OnePlus (i nie tylko on) starał się pozbyć usterki związanej z wyświetlaczami stosowanymi w smartfonach i tabletach – i jest spora szansa, że mu się to udało.
Klątwa „zielonej linii”
Zielony pasek pojawiający się na wyświetlaczu urządzenia nie jest w branży niczym nowym. Z takim problemem borykało się m.in. Apple w 2017 roku, kiedy iPhone X stał się pierwszy smartfonem z Cupertino wykorzystującym panel Retina w technologii OLED. Co jakiś czas problem wracał, a fakt, że pionowa, zielona linia, trafiała na ekrany Apple, Samsunga, Xiaomi, Huawei czy OnePlusa podkreśla, że mowa tu o usterce natury sprzętowej, niezwiązanej z oprogramowaniem.
Skoro mowa o awarii ekranu, jedyną słuszną opcją naprawy problemu jest oczywiście wymiana panelu, która z pewnością do tanich nie należy. OnePlus jest jednak przekonany, że właściciele jego smartfonów nie będą już musieli się martwić zieloną linią.
Według serwisu DisplayMate, OnePlus 13 otrzyma niesamowity ekran nie tylko pod względem wyświetlanego obrazu – znacznej poprawie miała ulec także jakość wykonania panelu. Wszystko dzięki m.in. nowej warstwie wiążącej Enhance Edge Bonding Layer, która – wykorzystując „materiał do uszczelnienia krawędzi PVX” – sprawia, że ekran jest bardziej odporny na wilgoć, tlen i wysokie temperatury.
Oprócz tego wdrożono nowe procesy kontrolne – w trakcie jednego z nich wykonuje się 180 testów potwierdzających wytrzymałość ekranu. Na szczególne wyróżnienie zasłużył sobie test „Double 85”, w trakcie którego panel jest wystawiony na długotrwałe działanie temperatury 85∘C oraz 85% wilgotności.
Wieczysta gwarancja na ekrany OnePlusa
Przechwałki OnePlusa to nie tylko czcze gadanie i ładnie wykonane grafiki w prezentacji. Producent jest pewien, że uporał się z problemem zielonych linii do tego stopnia, że oferuje wieczystą gwarancję na usterki powiązane z niesławnym paskiem.
Co więcej, gwarancja nie będzie dotyczyć tylko nowych urządzeń. OnePlus najwidoczniej chce całkowicie wyeliminować problem w swoich smartfonach i tabletach i jest gotów wymienić ekran nawet, jeżeli gwarancja na sprzęt upłynęła jakiś czas temu.
Miejmy nadzieję, że odważna deklaracja firmy będzie dotyczyć globalnego rynku, a wspomniane przez OnePlusa technologie faktycznie rozprawią się z problemem zielonych linii raz na zawsze.
