Według nieoficjalnych informacji, seria OnePlus 9 zadebiutuje w marcu 2021 roku. Jako że mamy już koniec stycznia, należy się spodziewać coraz większej ilości doniesień na jej temat. A pierwsze konkrety już są.
OnePlus przez wiele lat szedł własną ścieżką. Jego strategia diametralnie różniła się od tego, co robiła konkurencja. Producent sukcesywnie jednak wzmacniał swoją pozycję na rynku i doszedł do momentu, w którym jest jednym z poważniejszych graczy na rynku. Firma dalej chce się rozwijać i sprzedawać jeszcze więcej smartfonów, dlatego diametralnie zmienia strategię – coraz bardziej przypomina ona schemat działania innych marek.
Seria OnePlus 9 będzie trochę przypominać linię Galaxy S21
OnePlus już nie jest „tym producentem od samych high-endów”. W ostatnim czasie oferta marki mocno się powiększyła i należy się spodziewać premier kolejnych, nieflagowych smartfonów. Wcześniej prawdopodobnie jednak zadebiutują nowe high-endy. Są już pierwsze, konkretne informacje na ich temat.
Zapowiada się na to, że OnePlus pójdzie śladami Samsunga, który mocno zaskoczył w serii Galaxy S21, ponieważ nie wyposażył wszystkich smartfonów w obustronne, charakterystyczne dla jego flagowców, wyświetlacze. Taki ekran ma tylko najwyżej pozycjonowany Galaxy S21 Ultra.
I podobnie ma być w serii OnePlus 9 – tylko model z dopiskiem „Pro” zaoferuje obustronnie zakrzywiony wyświetlacz AMOLED. Jak podaje Digital Chat Station, ekran w tym smartfonie będzie miał przekątną 6,78 cala i rozdzielczość WQHD+, a także funkcję odświeżania obrazu z częstotliwością 120 Hz.
Niżej pozycjonowany OnePlus 9 otrzyma z kolei płaski (choć też elastyczny) ekran o przekątnej 6,55 cala i rozdzielczości Full HD+, który również będzie mógł odświeżać obraz z częstotliwością 120 Hz.
Dla przypomnienia, oba smartfony z serii OnePlus 8 miały obustronnie zakrzywione wyświetlacze, podobnie jak wszystkie flagowce z linii Galaxy S20. Ograniczenie ich teraz do najwyżej pozycjonowanych modeli można zatem uznać za krok w tył, aczkolwiek wiele osób uznaje to za dobre posunięcie, ponieważ nie wszyscy są fanami zachodzących na krawędzie ekranów (nawet jeśli wyglądają one efektownie).
Digital Chat Station przy okazji ujawnił też, że wyświetlacze w obu smartfonach będą miały otwór (w lewym górnym rogu) o średnicy +/- 3,8 mm na aparat do selfie i rozmów wideo. Ponadto na ich pokładzie znajdą się również akumulatory o pojemności 4500 mAh i procesor Qualcomm Snapdragon 888. Urządzenia mają mieć grubość niewiele ponad 8 mm (ale mniej niż 9 mm) i będą ważyć mniej niż 200 gramów.
