Acer Iconia Tab P10 2023 (fot. Tabletowo)

Powiało starociem. Acer zapowiada nowy tablet, ale specyfikacja jest starożytna

Zwykle cieszymy się, gdy na horyzoncie pojawia się jakiś nowy tablet. Wszak konkurencja na rynku to zdrowa rzecz, więc im więcej godnych polecenia urządzeń w zasięgu, tym lepiej. O nowym Acerze może jednak lepiej szybko zapomnieć.

Tablet Acera już jest stary

Jeśli specyfikacja, którą podaje producent na swojej stronie internetowej jest dokładna, możemy mieć wkrótce do czynienia z urządzeniem, które będzie w stanie przenieść nas w przeszłość. A to za sprawą podzespołów z poprzedniej epoki.

tablet Acer One T9-422L
Acer One T9-422L (fot. Acer)

Acer One T9 (422L) nie zwraca na siebie uwagi jakoś specjalnie. Ot, 8,7-calowy tablet z ramkami średniej grubości, w klasycznej obudowie, bez udziwnień. Pytajniki pojawiają się jednak, gdy zajrzymy do wnętrza.

Otóż w środku mamy ośmiordzeniowego MediaTeka 8768 o maksymalnym taktowaniu 2 GHz, 3 GB RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej (z możliwością rozszerzenia za pomocą karty microSD do 1 TB). Już sam procesor zdradza swój wiekowy rodowód – urządzenia z tym układem widywaliśmy w sektorze budżetowców już… 3 lata temu. Acer najwyraźniej ma jakieś zacięcie archeologiczne, skoro był w stanie dokopać się do tak starych kawałków krzemu.

Rzecz, na którą nikt nie czeka

Reszta specyfikacji tabletu także nie porywa. Zresztą, nie ma prawa. Wyświetlacz działa w rozdzielczości 1320 x 800 pikseli, z maksymalną jasnością 350 nitów, tylny aparat robi zdjęcia z pomocą matrycy 8 Mpix, zaś przednia kamerka dysponuje sensorem 2 Mpix.

Niekwestionowaną zaletą będzie zapewne obsługa 4G LTE, Wi-Fi 5 oraz Bluetooth 5.0, zatem przynajmniej w kwestii łączności nie pozostaniemy z tyłu. Miłym dodatkiem są też głośniki stereo. Całość, razem z baterią o pojemności 5100 mAh, pozwalającą na 7 godzin pracy, zamknięto w obudowie o grubości 9,1 mm i ważącej 345 gramów.

Choć daty oficjalnej premiery jeszcze nie ustalono, w sklepie Acera pojawiła się już cena wyrażona w indyjskich rupiach: 14500 (~730 złotych), i to w czasie przedsprzedaży. Wydaje się, że gdyby tablet nie trafił do dystrybucji w Polsce, raczej nikt by z tego powodu nie płakał.