Nokia C110
Źródło: Nokia

Pierwszy autorski smartfon producenta Nokii wygląda nudno

Rok 2024 będzie otwarciem nowego rozdziału w historii HMD Global. Firma znana z przywrócenia marki Nokia na rynek smartfonów rozpocznie produkcję urządzeń z własnym logo. Wiemy, jakiego wyglądu się spodziewać po pierwszym modelu.

Nokia i wyboista droga

Aby nie robić Wam wykładu z historii Nokii, ujmę to w dużym skrócie – w erze smartfonów firma nie miała lekko. Nieudana implementacja systemu MeeGo, przejście działu odpowiedzialnego za telefony w ręce Microsoftu w 2013 roku, eksperymenty z Windows Phone i ponowna sprzedaż praw do marki w 2016 roku sprawiły, że dziś fińska marka trzyma się mocno na uboczu smart-świata, jeżeli chodzi o sprzedaż smartfonów.

nokia g42 oficjalna grafika
Jedno z ostatnich urządzeń HMD Global – Nokia G42 5G (źródło: producent)

Od 2016 roku produkcją telefonów z logo Nokii zajmuje się fińska firma HMD Global. Producent najwidoczniej nie chciał pozostać na wieczność w cieniu legendy i we wrześniu 2023 roku dowiedzieliśmy się, że planuje on sprzedaż smartfonów pod własną marką. Brak było jednak jakichkolwiek konkretów oprócz dwóch numerów w bazie IMEI – N159V i TA-1585. Aż do dziś.

„Pierwszy” smartfon HMD Global na horyzoncie

Serwisowi 91mobiles udało się zyskać dostęp do jednej grafiki, ukazującej model, który występował w bazie pod oznaczeniem N159V. Jak zatem prezentuje się pierwszy smartfon HMD Global na przedpremierowej grafice? Ano tak:

hmd global pierwszy smartfon nie-nokia
(Źródło: 91mobiles)

Jak widać na grafice powyżej, urządzenie wygląda dość nudno. Na froncie widoczny jest okrągły otwór na aparat – nic dziwnego, w końcu coraz większa liczba producentów rezygnuje z wcięcia w kształcie kropli wody, nawet w budżetowych modelach.

Obramowanie frontu nie wygląda na przesadnie szerokie. Czarny, matowy tył natomiast kojarzy mi się z modelami ze średniej półki pokroju Motoroli moto g54 czy Redmi Note 13, głównie przez wyspę na aparaty, jej rozmiar i dwa obiektywy. Nie widać też linii na ramce w okolicach anten. Niewykluczone zatem, że będzie ona wykonana z plastiku.

Wygląd N159V jest z jednej strony dla mnie zrozumiały, z drugiej natomiast martwiący. Oczywistym jest, że HMD Global nie może sobie pozwolić na zaczynanie z wysokiego C i opracowywanie flagowca, więc pierwsze modele muszą być opłacalne i przyciągnąć jak największą liczbę klientów. Czy jednak taka zwyczajna stylistyka nie sprawi, że „debiutancki” projekt firmy nie będzie wyróżniał się na tle konkurencji, która ma już ugruntowaną pozycję na rynku?

Jak będzie wyglądać przyszłość smartfonów HMD – przekonamy się w okolicach kwietnia 2024 roku, ponieważ to wtedy powinniśmy być świadkami oficjalnej premiery urządzenia, którego wygląd właśnie poznaliśmy.