Kumulacja GB sprawia, że niewykorzystany pakiet danych nie przepada, lecz przechodzi na kolejny miesiąc. Jeśli podoba Ci się ta wizja, koniecznie sprawdź nasz przegląd i ranking ofert na kartę, w których działa to właśnie w taki sposób.
Na czym polega kumulacja GB? Co to jest?
Kumulacja GB oznacza, że niewykorzystany pakiet internetowy na koniec danego okresu rozliczeniowego nie przepada, lecz przechodzi na kolejny. Dzięki temu możesz na przykład zaoszczędzić gigabajty w miesiącu, kiedy ich nie potrzebujesz i mieć ich więcej do wykorzystania wtedy, kiedy faktycznie są potrzebne.
Wszak są takie miesiące, gdy trudno wykorzystać cały pakiet danych, a są takie, w których jest go za mało. Można się wprawdzie ratować wówczas dodatkowymi pakietami, ale nawet, jeśli małe, to – jakby nie było – są to dodatkowe koszty, podczas gdy wcześniej zapłacone gigabajty po prostu przepadły.
Kto w Polsce oferuje kumulację danych?
Niestety, żaden operator w Polsce nie oferuje kumulacji danych w ofertach abonamentowych. Jeśli chcesz, by gigabajty nie przepadały, musisz skorzystać z oferty na kartę.
Zatem gdzie GB nie przepadają? Na kumulację GB można liczyć w przypadku ofert następujących operatorów:
- Orange,
- Plus,
- T-Mobile,
- Heyah,
- Lycamobile,
- Mobile Vikings,
- Plush.
Niewykorzystane gigabajty nie przepadają także w ofercie subskrypcyjnej Orange Flex, ale w tym przypadku zasada jest nieco inna i może od tego właśnie zacznijmy…
Jak działa kumulacja GB w Orange Flex?
Orange Flex to oferta subskrypcyjna, a więc konkretna alternatywa dla abonamentu telefonicznego. Podobnie jak w jego przypadku co miesiąc płacisz określoną kwotę (automatycznie schodzi ona z podpiętego konta), ale nie musisz wiązać się żadną długoterminową umową, lecz możesz zrezygnować w dowolnej chwili.
W Orange Flex masz do wyboru trzy pakiety:
- 75 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- 150 GB internetu 5G za 50 złotych miesięcznie,
- UNLMTD (czyli nielimitowany internet 5G) za 80 złotych miesięcznie.
W zestawieniach najlepszych ofert często wspominam o tym ostatnim, ale tym razem zupełnie nas nie interesuje, bo trudno mówić o kumulacji gigabajtów, których mamy nieograniczoną ilość. Skupmy się więc na pozostałych dwóch, gdzie niewykorzystane gigabajty nie przepadają, choć odbywa się to w trochę inny sposób niż w ofertach na kartę, o których szerzej opowiem za moment.

Orange Flex działa w taki sposób, że niewykorzystany pakiet danych na koniec miesiąca zostaje przeniesiony do Sejfu GB. Jeden użytkownik może mieć nawet 6 takich skrytek, a znajdujące się w nich gigabajty pozostają dostępne do wykorzystania przez 6 miesięcy. Jest to więc trochę bardziej skomplikowane, ale – tak czy inaczej – to, co zapłacone, pozostaje Twoje.
Dane z Sejfu GB możesz wykorzystać w dowolnym momencie, jak również przekazać je innemu użytkownikowi Orange Flex. Możesz wypłacić dokładnie tyle gigabajtów, ile potrzebujesz: od 10 MB po cały stan konta (i wszystko pomiędzy).
Na marginesie: w Orange Flex możesz też wyrobić dodatkowe karty SIM lub eSIM bez dodatkowych opłat. Co więcej, jeśli nawet w sejfach zabraknie Ci gigabajtów, to za 15 złotych możesz aktywować całkowicie nielimitowany internet na tydzień – nikt inny czegoś takiego nie daje.
Jedyną alternatywę dla Orange Flex w kontekście kumulacji gigabajtów stanowią wspomniane już wcześniej oferty na kartę. Czas przyjrzeć im się z bliska…
Najlepsze oferty na kartę, w których niewykorzystane GB przechodzą na następny miesiąc
Jeśli chodzi o Wielką czwórkę, Play pozostaje jedynym operatorem, który nie oferuje kumulacji danych. A jak sprawa wygląda u pozostałych?
W Orange i T-Mobile pakiet danych przechodzi na kolejny miesiąc
W Orange na kartę masz do wyboru trzy pakiety z kumulacją gigabajtów – to samoodnawiające się usługi Bez Limitu:
- 30 GB internetu 5G za 31 złotych miesięcznie,
- 50 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- 150 GB internetu 5G za 45 złotych miesięcznie.
W każdym przypadku możesz też liczyć na nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y i w każdym przypadku działa to tak, że niewykorzystane gigabajty sumują się i pozostają do Twojej dyspozycji tak długo, jak masz aktywną usługę Bez limitu, czyli automatyczne, comiesięczne płatności.
Szczególnie interesujące są te dwie droższe opcje. Pierwsza – za 35 złotych miesięcznie – oddaje do dyspozycji użytkownika 50 GB internetu 5G z opcją bonusu wynoszącego 9900 GB do wykorzystania przez rok. Druga – droższa, bo kosztująca 45 złotych miesięcznie – jest jeszcze lepsza: zawiera pakiet 150 GB internetu 5G z opcją bonusu wynoszącego 10500 GB na rok.
Tylko uważaj przy aktywacji pakietu – w tej samej cenie dostępne są jednorazowe oferty na kartę, które zawierają to samo, ale niewykorzystane gigabajty przepadają co miesiąc (nie zawierają też wspomnianych przed momentem bonusów).

Niewykorzystane gigabajty nie przepadają także w T-Mobile, również tak długo, jak regularnie doładowujesz konto. Operator w kolorze magenty ma cztery oferty na kartę z nielimitowanymi rozmowami i wiadomościami oraz całkiem sporą dawką internetu:
- GO! S: 30 GB internetu LTE za 30 złotych miesięcznie,
- GO! M: 40 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- GO! L: 60 GB internetu 5G za 45 złotych miesięcznie,
- GO! XL: 200 GB internetu 5G za 50 złotych miesięcznie.
Biorąc pod uwagę różnice w cenach i ofertach, najtańszy pakiet GO! S nie wydaje się opłacalny (szczególnie ze względu na brak dostępu do łączności 5G). GO! M i GO! L także przegrywają z podobnie wycenionymi planami w Orange, ale już GO! XL stanowi świetną propozycję.
Podobnie jak w przypadku Orange możesz także liczyć na bonusowy pakiet internetu do wykorzystania przez rok: od 2400 GB w GO! M, przez 7200 GB w GO! L, po 9999 GB w GO! XL. W tych dwóch ostatnich planach dostajesz również prezent w postaci, odpowiednio, 2 lub 3 miesięcy dostępu do YouTube Premium.

Kumulacja GB w Plusie i Plushu to też prosta sprawa
Podobnie jak T-Mobile także Plus oferuje cztery pakiety z nielimitowanymi rozmowami i wiadomościami oraz bardzo pokaźnymi paczkami gigabajtów, które nie przepadają. Do wyboru są:
- Chill: 30 GB internetu 5G za 30 złotych miesięcznie,
- Max: 50 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- Pro: 100 GB internetu 5G za 45 złotych miesięcznie,
- Ultra: 200 GB internetu 5G za 50 złotych miesięcznie.
Gdyby pokusić się o porównanie tej oferty do dwóch wcześniej opisanych operatorów, to w kategorii do 30 złotych Plus wygrywa (bo oferuje 5G i jest o złotówkę tańszy niż Orange). Maxem zrównuje się z Pomarańczowymi, opcją Pro przegrywa, a Ultrą zrównuje się z T-Mobile. Słowem: jest naprawdę nieźle.
Plus również oferuje roczne bonusy i to zdecydowanie najlepsze z całej trójki: od 1500 GB w pakiecie Chill, przez 9900 GB w Maxie i 14400 GB w Pro, aż po nielimitowany internet przez pół roku w Ultrze.

Na nieprzepadające gigabajty mogą również liczyć klienci Plusha, zresztą, praktycznie na identycznych warunkach (z wyłączeniem najdroższego pakietu):
- Light: 30 GB internetu 5G za 30 złotych miesięcznie,
- Hot: 50 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- Top: 100 GB internetu 5G za 45 złotych miesięcznie.
To, co wyróżnia ofertę Plusha, to niemożliwe do wykorzystania paczki gigabajtów w promocji na start. Konkretnie jest to 1 milion GB na 3 miesiące (Light), pół roku (Hot) lub 9 miesięcy (Top). Jedynym minusem może być brak opcji eSIM.

Gdzie jeszcze niewykorzystane gigabajty zostają z Tobą na kolejny miesiąc?
Wyjdźmy poza Wielką czwórkę i zerknijmy na pozostałe oferty. Tam zaczyna się bowiem robić naprawdę ciekawie…
Oferta Heyah w dwóch słowach? Nieco więcej
Poza dużymi operatorami ofertę na kartę z gigabajtami przechodzącymi na kolejny miesiąc ma też Heyah (z zasięgiem T-Mobile). Opcje są trzy:
- S: 55 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- M: 70 GB internetu 5G za 40 złotych miesięcznie,
- L: 100 GB internetu 5G za 55 złotych miesięcznie.
O ile najdroższa opcja wydaje się kompletnie nieopłacalna w porównaniu do wyżej opisanych ofert, to już dwie tańsze wyglądają niczego sobie. Oferowane paczki danych są spore, a do tego można liczyć na roczne bonusy wynoszące 1200 GB w każdym z trzech planów.

Oferta Mobile Vikings – bezkonkurencyjna pod wieloma względami
Kolejnym operatorem, oferującym pakiety z kumulacją GB, jest Mobile Vikings (z zasięgiem Play). Jego propozycja zasługuje na uwagę przede wszystkim ze względu na pośrednie plany, ale najtańszy i najdroższy też robią wrażenie:
- Zefir: 30 GB internetu 5G za 25 złotych miesięcznie,
- Fala: 80 GB internetu 5G za 30 złotych miesięcznie,
- Sztorm: 120 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- Valhalla: 180 GB internetu 5G za 45 złotych miesięcznie.
Wikingowie oferują pakiet z 30 GB internetu o 5 złotych taniej niż wspomniani wcześniej konkurenci. Za trzy dyszki oferuje zaś o 50 GB (!) więcej niż oni. W pakiecie za 35 złotych deklasują rywali, a do tego oferują rewelacyjny plan ze 180 GB internetu za 45 złotych.
Co więcej, podobnie jak Wielka czwórka, operator oferuje roczne bonusy na start: 4800 GB w przypadku Sztormu oraz 9600 GB w Valhalli. Razem składa się to na naprawdę interesującą propozycję, szczególnie że zyskujemy dostęp do sieci 5G i wirtualnych kart eSIM.

Lycamobile daje najwięcej GB
Na koniec zostawiłem ofertę Lycamobile. Nie jest to może najpopularniejszy operator w Polsce, ale jego oferta pozytywnie wyróżnia się na tle pozostałych. Daje po prostu najwięcej GB ze wszystkich:
- M: 40 GB internetu 5G za 25 złotych miesięcznie,
- M Plus: 60 GB internetu 5G za 30 złotych miesięcznie,
- L: 70 GB internetu 5G za 35 złotych miesięcznie,
- XL: 300 GB internetu 5G za 49 złotych miesięcznie.
O ile M Plus i L wypadają gorzej od tak samo wycenionych planów Mobile Vikings, to w M za 25 złotych otrzymujemy o 10 GB więcej niż u Wikingów, co czyni go najlepszym spośród najtańszych pakietów z kumulacją GB na rynku. Z kolei XL zawiera największą paczkę ze wszystkich – do dyspozycji mamy bowiem aż 300 GB co miesiąc.

Ranking ofert na kartę z kumulacją GB
Podsumujmy sobie teraz to wszystko. Poniżej umieszczam tabelkę, w której zebrałem wszystkie dostępne oferty: zostały ułożone od najdroższej do najtańszej, a w tych samych progach cenowych od najlepszej do najgorszej:
Operator | Cena | Pakiet danych w Polsce | Pakiet danych w roamingu | Internet 5G | Opcja eSIM |
---|---|---|---|---|---|
Heyah | 55 złotych | 100 GB | 16 GB | tak | tak |
Plus | 50 złotych | 200 GB | 14,10 GB | tak | tak |
T-Mobile | 50 złotych | 200 GB | 14,54 GB | tak | tak |
Lycamobile | 49 złotych | 300 GB | 14,25 GB | tak | tak |
Mobile Vikings | 45 złotych | 180 GB | 13,08 GB | tak | tak |
Orange | 45 złotych | 150 GB | 13,09 GB | tak | tak |
Plus | 45 złotych | 100 GB | 12,69 GB | tak | tak |
Plush | 45 złotych | 100 GB | 12,69 GB | tak | nie |
T-Mobile | 45 złotych | 60 GB | 13,09 GB | tak | tak |
Heyah | 40 złotych | 70 GB | 11,63 GB | tak | tak |
Mobile Vikings | 35 złotych | 120 GB | 10,17 GB | tak | tak |
Lycamobile | 35 złotych | 70 GB | 10,2 GB | tak | tak |
Heyah | 35 złotych | 55 GB | 10,18 GB | tak | tak |
Plus | 35 złotych | 50 GB | 9,87 GB | tak | tak |
Orange | 35 złotych | 50 GB | 10,18 GB | tak | tak |
Plush | 35 złotych | 50 GB | 9,87 GB | tak | nie |
T-Mobile | 35 złotych | 40 GB | 10,18 GB | tak | tak |
Orange | 31 złotych | 30 GB | 9,02 GB | tak | tak |
Mobile Vikings | 30 złotych | 80 GB | 8,72 GB | tak | tak |
Lycamobile | 30 złotych | 40 GB | 8,75 GB | tak | tak |
Plus | 30 złotych | 30 GB | 8,46 GB | tak | tak |
Plush | 30 złotych | 30 GB | 8,46 GB | tak | nie |
T-Mobile | 30 złotych | 30 GB | 8,73 GB | nie | tak |
Lycamobile | 25 złotych | 40 GB | 7,3 GB | tak | tak |
Mobile Vikings | 25 złotych | 30 GB | 7,27 GB | tak | tak |
Wśród najdroższych ofert (~50 złotych miesięcznie) niezaprzeczalnym zwycięzcą jest operator Lycamobile oferujący 300 GB, podczas gdy konkurencja daje tylko 2/3 tego. Jeśli jednak chcesz płacić nieco mniej, to w kategorii do 45 złotych pozytywnie wyróżnia się pakiet Valhalla w Mobile Vikings, zawierający 180 GB internetu miesięcznie.
Wikingowie wygrywają także w kategoriach do 35 złotych oraz 30 złotych – ze swoimi bezkonkurencyjnymi ofertami Sztorm i Fala. Dopiero wśród najtańszych (do ~25 złotych miesięcznie) muszą uznać wyższość konkurenta, mianowicie ponownie na pozycję lidera wskakuje Lycamobile.
Oczywiście dla wielu osób najlepszą opcją może być po prostu wybranie pakietu, w którym internet nigdy się nie kończy. Sprawdź nasze zestawienie najlepszych ofert no-limit.