Mapy Google

Google przyznało, że dało ciała. Niektóre osoby nie odzyskają swoich danych

Google niemiło zaskoczyło użytkowników. Wiele osób zauważyło bowiem, że zniknęła ich historia zapisana w ramach funkcji Oś czasu. Amerykanie w końcu przyznali, że zawiedli.

Google w końcu przyznało się do skasowania historii w Google Maps

Od pierwszych dni marca użytkownicy aplikacji Mapy Google zaczęli zgłaszać, że zniknęła ich historia zapisana w ramach funkcji Oś czasu. Dzięki niej można przypomnieć sobie odwiedzone miejsca oraz podróże różnymi środkami transportu, w tym pociągiem i rowerem (rozpoznawane jest też przemieszczanie się pieszo).

Od 1 grudnia 2024 roku funkcja Oś czasu w Google Maps zapisuje historię wyłącznie lokalnie, tzn. na urządzeniu – wcześniej historia lokalizacji była przechowywana w chmurze. Zmianę tę wprowadzono w trosce o prywatność użytkowników – im mniej danych wychodzi poza telefon, tablet czy komputer, tym lepiej.

Niespodziewanie wielu użytkowników na początku marca 2025 roku odkryło jednak, że historia ich lokalizacji i podróży zniknęła z ich Osi czasu. Po tygodniach milczenia Google w przesłanym redakcji The Verge oświadczeniu końcu przyznało, że usunęło dane niektórych osób:

Wystąpił krótkotrwały problem techniczny, który spowodował usunięcie danych z osi czasu u niektórych użytkowników.

Podobną informację otrzymują w wiadomościach e-mail użytkownicy, którzy mają włączoną funkcję Oś czasu.

Oś czasu w Google Maps – jak odzyskać historię?

Amerykanie zapewniają, że prawie każdy, kto ma zaszyfrowane kopie zapasowe osi czasu, będzie mógł odzyskać swoje dane. Jednocześnie jednak informują, że osoby, które nie włączyły opcji tworzenia kopii zapasowych, nie będą mogły odzyskać utraconych danych.

W instrukcji dla użytkowników gigant z Mountain View podaje, że osoby, które chcą odzyskać swoją historię, muszą najpierw upewnić się, że korzystają z najnowszej wersji Map Google. Następnie należy uruchomić Oś czasu i kliknąć ikonę chmury u góry ekrany oraz wybrać kopię zapasową, z której użytkownik chce zaimportować dane.

Zespół ds. osi czasu zapewnia również, że podejmuje działania, aby ulepszyć systemy na przyszłość. Ta historia to jednak lekcja, która przypomina, że warto robić kopie zapasowe danych, jakich nie chciałoby się utracić.