Istnieje długa lista przedmiotów, których nie można zabrać ze sobą do samolotu. Znajdują się na niej także powerbanki, a przynajmniej część takich akcesoriów. Istnieje bowiem wiele modeli, które bez obaw możesz wnieść na pokład i w tym rankingu znajdziesz najlepsze spośród nich.
Może trochę nietypowo, ale ranking powerbanków do samolotu rozpocznijmy od udzielenia odpowiedzi na pytanie…
Jaki powerbank można zabrać do samolotu?
W przypadku większości linii lotniczych, działających na terytorium naszego kraju, dopuszczalne jest zabranie ze sobą na pokład samolotu maksymalnie 2 powerbanków wyposażonych w akumulatory, których pojemność nie przekracza 100 Wh na sztukę.
Fajnie, to konkretna informacja. Problem w tym, że pojemność powerbanków zdecydowanie częściej niż w watogodzinach podaje się w miliamperogodzinach (mAh). Na szczęście da się to w prosty sposób przeliczyć, wiedząc, że akumulatory przeważnie cechują się napięciem 3,7 V.
Podkładając to pod wzór mAh*V/1000=Wh można wyliczyć, że z powerbankami o pojemności do 25000 mAh nie powinno być problemu. I przeważnie rzeczywiście tak jest, choć zawsze warto to dodatkowo sprawdzić. Od razu podkreślę, że wszystkie powerbanki przedstawione w tym rankingu spełniają to wymaganie i pojemność w nich nie przekracza 100 Wh.
Maksymalna pojemność powerbanku w samolocie to ~25000 mAh (100 Wh).
Opisywany limit obowiązuje między innymi w liniach LOT, Enter Air, Wizz Air, Ryanair, Emirates, Lufthansa, KLM, EasyJet, British Airways, Qatar Airways czy Turkish Airlines. Większość z nich pozwala także na przewożenie powerbanków o pojemności do 160 Wh, ale wiąże się to z dodatkowymi formalnościami.
Inna rzecz, o której trzeba pamiętać, to by powerbank zawsze zabierać ze sobą do bagażu podręcznego. W bagażu rejestrowanym jest bowiem niedozwolony, niezależnie od pojemności, jaka go cechuje.
Jaki powerbank do samolotu? Ranking 2025
Skoro formalności mamy za sobą, przejdźmy do konkretów. Oto ranking powerbanków, które – moim zdaniem – stanowią najlepszy wybór, gdy chcemy zabrać je ze sobą na pokład samolotu. Wybrałem 6 urządzeń, których ceny rozpoczynają się od niespełna 50 złotych, a kończą w okolicach 250 złotych. Tak przedstawia się to zestawienie:
- Xiaomi P16ZM Lite (10000 mAh) – dobry a tani powerbank do samolotu
- Redmi 18W Fast Charger (20000 mAh) – lekki powerbank do 100 złotych
- Baseus Bipow 2 (20000 mAh) – powerbank z wbudowanym przewodem
- Anker Nano A1653H11 (5000 mAh) – ultramobilny powerbank do samolotu
- Samsung EB-P4520 (20000 mAh) – najlepszy powerbank do Galaxy
- Ugreen PB205 (25000 mAh) – świetny powerbank do laptopa (i nie tylko)
Bez zbędnego przedłużania, przejdźmy do omówienia poszczególnych modeli z powyższej listy…
Xiaomi P16ZM Lite – dobry a tani powerbank do samolotu
Zestawienie otwiera Xiaomi P16ZM Lite. Jest to – w moim odczuciu – najlepszy powerbank do 50 złotych. Pomimo niewysokiej ceny może pochwalić się pojemnością 10000 mAh, co wystarczy, by typowy smartfon naładować do pełna raz, a potem jeszcze móc go poważnie podładować. Uzupełnianie energii jest w dodatku szybkie, dzięki wsparciu dla ładowania z mocą 22,5 W. Wśród obsługiwanych protokołów znajdują się PD i QC3+, co oznacza całkiem szeroką kompatybilność.

Co więcej, powerbank Xiaomi umożliwia równoczesne ładowanie trzech urządzeń. A jeśli akurat potrzebujesz ładowania prądem o niskim natężeniu, wystarczy wcisnąć jeden przycisk na obudowie. A skoro już przy niej jesteśmy, warto wspomnieć, że jest odporna na zarysowania, a przy tym lekka (227 g) i smukła (15 mm). Do samolotu w sam raz.
Najważniejsze cechy powerbanku Xiaomi P16ZM Lite:
- pojemność: 10000 mAh (37 Wh),
- maks. moc ładowania: 22,5 W,
- porty: 1 x USB-C, 2 x USB-A,
- wymiary: 148,4×73×15 mm,
- waga: 227 g,
- cena i dostępność:
Xiaomi P16ZM Lite
Redmi 18W Fast Charger – lekki powerbank do 100 złotych
Wśród niedrogich powerbanków firma Xiaomi ma jednak w ogóle silną reprezentację. Kolejną interesującą propozycją może być Redmi 18W Fast Charger, który można kupić za niecałą stówkę. Największa przewaga względem wcześniej opisywanego modelu? Zdecydowanie należy za nią uznać dwa razy większą pojemność: 20000 mAh to dość, by naładować typowy smartfon trzy razy i jeszcze trochę zostanie.

Maksymalna moc ładowania jest nieco niższa (wynosi 18 W), ale to wciąż przyzwoity wynik, do którego trudno mieć większe zastrzeżenia. Obsługiwane jest także ładowanie prądem o niskim natężeniu – przydatne na przykład w przypadku słuchawek bezprzewodowych czy akcesoriów ubieralnych. Dopełnieniem całości jest komplet zabezpieczeń (przeciwko przepięciom, zwarciom czy przeładowaniom).
Najważniejsze cechy powerbanku Redmi 18W Fast Charger:
- pojemność: 20000 mAh (74 Wh),
- maks. moc ładowania: 18 W,
- porty: 1 x USB-C, 2 x USB-A, 1 x Micro-USB,
- wymiary: 154×73,6×27,3 mm,
- waga: 420 g,
- cena i dostępność:
Redmi 18W Fast Charger
Baseus Bipow 2 – powerbank z wbudowanym przewodem
Kolejną propozycją jest Baseus Bipow 2 – jeszcze jeden godny uwagi model dostępny za około 100 złotych. On również charakteryzuje się pojemnością 20000 mAh, a maksymalna moc ładowania wynosi 20 W. To, co najbardziej go wyróżnia, to fakt, że jest to powerbank z wbudowanym przewodem. Innymi słowy: nie musisz pamiętać o zabieraniu ze sobą dwóch rzeczy, lecz tylko jednej, a do tego nie ma obaw, że kabelek gdzieś się zapodzieje.

Warto zaznaczyć, że przewód może służyć zarówno do ładowania innych urządzeń, jak i samego powerbanku. A poza nim akcesorium oferuje jeszcze dwa standardowe porty (USB-C i USB-A). Ciekawostką jest także zintegrowany wyświetlacz, na którym w każdej chwili można podejrzeć stan naładowania wbudowanego akumulatora.
Najważniejsze cechy powerbanku Baseus Bipow 2:
- pojemność: 20000 mAh (74 Wh),
- maks. moc ładowania: 20 W,
- porty: 1 x USB-C, 2 x USB-A + przewód USB-C,
- wymiary: 147×74×32 mm,
- waga: 460 g,
- cena i dostępność:
Baseus Bipow 2
Anker Nano A1653H11 – ultramobilny powerbank do samolotu
To wyjątkowo wygodny powerbank do samolotu – zajmuje tyle miejsca co nic i nie wymaga zabierania ze sobą jakichkolwiek przewodów. Anker Nano A1653H11 ma bowiem zintegrowany wtyk USB typu C, więc wystarczy go wpiąć do portu w smartfonie, by zaincjować uzupełnianie energii. Gdy nie jest potrzebny, wtyk można złożyć (co przy okazji pozwala go też chronić przed ewentualnymi uszkodzeniami).

Ten powerbank waży zaledwie 100 g, a szerokość 77 mm oznacza, że jest niewiele szerszy niż typowy smartfon (a od niektórych jest nawet węższy). Słowo ultramobilny dobrze więc go opisuje. Oczywiście takie gabaryty mają też swoją cenę. W tym przypadku jest to relatywnie niewielka pojemność: 5000 mAh. A skoro jesteśmy już przy liczbach, wspomnę od razu, że maksymalna moc ładowania wynosi 22,5 W.
Najważniejsze cechy powerbanku Anker Nano A1653H11:
- pojemność: 5000 mAh (19 Wh),
- maks. moc ładowania: 22,5 W,
- porty: 1 x USB-C + wtyk USB-C,
- wymiary: 77×37×25 mm,
- waga: 100 g,
- cena i dostępność:
Anker Nano A1653H11
Samsung EB-P4520 – najlepszy powerbank do Galaxy
Przechodzimy o poziom wyżej. Powerbank Samsung EB-P4520 to akcesorium z nieco wyższej półki, a szczególnie interesujące może wydać się właścicielom smartfonów (i innych urządzeń) z rodziny Galaxy. Obsługuje szybkie ładowanie z mocą sięgającą 45 W, między innymi z wykorzystaniem protokołów Fast Charge 2.0 i Power Delivery 3.0. Jest więc idealny do najnowszych eSek i eMek.

Cechuje go wysoka pojemność (20000 mAh) i obecność trzech portów USB-C, umożliwiających równoczesne ładowanie nawet trzech urządzeń. Osoby, dla których szczególnie istotna jest ochrona środowiska, zainteresować może natomiast fakt, że obudowa powerbanku została wykonana z tworzywa sztucznego pochodzącego z recyklingu. Akcesorium jest też, oczywiście, całkowicie bezpieczne.
Najważniejsze cechy powerbanku Samsung EB-P4520:
- pojemność: 20000 mAh (74 Wh),
- maks. moc ładowania: 45 W,
- porty: 3 x USB-C,
- wymiary: 152×76×25,5 mm,
- waga: 402 g,
- cena i dostępność:
Samsung EB-P4520
Ugreen PB205 – świetny powerbank do laptopa (i nie tylko)
Jeśli potrzebujesz powerbanku, którym bez problemu naładujesz nie tylko smartfon, słuchawki czy zegarek, ale też laptop, kolejna propozycja jest dla Ciebie. Po pierwsze dlatego, że Ugreen PB205 może pochwalić się bardzo dużą pojemnością (25000 mAh). Po drugie – ze względu na bardzo wysoką moc ładowania, dochodzącą do 145 W (z wykorzystaniem technologii Power Delivery 3.1 i Quick Charge 3.0).

Typowy smartfon możesz spokojnie naładować 4 razy. MacBooka Pro zaś co najmniej raz od zera do pełna. A wszystko to odbywa się w wyjątkowo krótkim czasie. Producent sam podkreśla, że to idealne akcesorium do samolotu i na dobrą sprawę jedynym minusem w tym kontekście może być relatywnie spora waga, która minimalnie przekracza pół kilograma.
Najważniejsze cechy powerbanku Ugreen PB205:
- pojemność: 25000 mAh (90 Wh),
- maks. moc ładowania: 145 W,
- porty: 2 x USB-C, 1 x USB-A,
- wymiary: 150×80×20 mm,
- waga: 505 g,
- cena i dostępność:
Ugreen PB205
A zatem jaki powerbank do bagażu podręcznego w samolocie?
Ostateczną odpowiedź na tak zadane pytanie każdy musi odnaleźć sam. Wierzę, że ten ranking okazał się przydatny. Starałem się zmieścić w nim urządzenia o zróżnicowanej charakterystyce – tak, aby każdy mógł wybrać coś dla siebie, niezależnie od tego, czy priorytetem jest ultramobilność czy też wszechstronność i olbrzymia pojemność.
Jeśli jednak nadal masz wątpliwości, to pamiętaj, że sekcja komentarzy pozostaje do Twojej dyspozycji.