iPhone SE 4 wygląd
(fot. Majin Bu | X)

Nowy iPhone SE może straszyć notchem

Do premiery nowego smartfona Apple pozostało już niewiele czasu. iPhone SE 4. generacji może jednak niekoniecznie przyjemnie wyglądać, gdy spojrzymy na jego przód.

iPhone SE 4 nie będzie brzydkim smartfonem, ale…

W związku z tym, że premiera nowego smartfona z Cupertino jest coraz bliżej, rośnie liczba nieoficjalnych informacji na jego temat. Oczywiście część z nich jest wysoce prawdopodobna. Co więcej, ostatnio Apple niekoniecznie potrafi utrzymać większość danych w tajemnicy, więc najpewniej jeszcze przed premierą poznamy wszystkie lub prawie wszystkie informacje na temat omawianego urządzenia.

Biorąc pod uwagę to, co przed chwilą napisałem, a także pojawiające się ostatnio zdjęcia i filmy, w tym te najnowsze dostarczone przez leakera Majin Bu, możemy założyć, że poznaliśmy już wygląd iPhone’a SE 4. generacji. Tym bardziej, że makiety o tym samym designie pokazał już wcześniej inny leaker – Sonny Dickson podzielił się zdjęciami mającymi przedstawiać wygląd iPhone’a SE 2025.

Na udostępnionych zdjęciach i wideo widzimy urządzenie, który czerpie wizualnie z obecnych smartfonów Apple – mamy chociażby kanciaste boki. Całość wydaje się też być dość kompaktowa, jak na obecne trendy na rynku, czyli wprowadzanie głównie smartfonów z wielkimi ekranami. Uwagę zwracają przyciski, a dokładniej brak przycisku aparatu, który trafił na pokład wszystkich modeli z linii iPhone 16. Z tyłu umieszczony jest tylko jeden aparat – podobno ma mieć on 48 Mpix.

https://twitter.com/MajinBuOfficial/status/1883269912266944850

Jeśli chodzi o przód, co potwierdził również Majin Bu, Apple ma zastosować notcha. Tak, nadal użytkownicy będą zmuszeni oglądać ten przestarzały i po prostu brzydki element. Wciąż będzie straszył swoją wątpliwą urodą, ale przy okazji to w nim znajdzie się przedni aparat i zestaw czujników.

Co jeszcze wiemy na temat iPhone’a SE?

Sercem smartfona ma być procesor Apple A18 (3 nm). Na pokładzie znajdzie się 8 GB RAM, aby możliwe było korzystanie z Apple Intelligence. W podstawie użytkownik ma otrzymać 128 GB na dane. Nie zabraknie modemu 5G.

Pojemność akumulatora ma wynosić 3279 mAh, maksymalna moc ładowania 20 W dotyczy kabla i smartfon zaoferuje do 15 W przy ładowaniu indukcyjnym. Jak już wcześniej wspomniałem, kamera umieszczona z tyłu zapewni 48 Mpix. Z kolei ta z przodu ma mieć 12 Mpix. Ekran OLED to skromne odświeżanie 60 Hz.

iPhone SE 4. generacji ma zadebiutować w marcu lub kwietniu tego roku. Cena? Raczej nie niższa niż 2500 złotych.