smartfon huawei enjoy 70x smartphone
Huawei Enjoy 70X (źródło: Huawei)

Intrygujący smartfon Huawei doczeka się wersji „Lite”. Niektórych ona rozczaruje

Huawei Enjoy 70X zadebiutował na początku tego roku. Jak wynika z nowych informacji, trwają przygotowania do premiery jego wersji „Lite”.

Co zaoferuje Huawei Enjoy 70X Lite?

Przed chwilą wspomniałem o tym, że w styczniu zadebiutował Huawei Enjoy 70X. Wypada teraz nieco rozwinąć ten temat. Otóż na tle innych, podobnie pozycjonowanych modeli, wyróżnia go obsługa łączności satelitarnej Beidou. Z jej wykorzystaniem użytkownicy mogą przesyłać nie tylko wiadomości tekstowe, ale też zdjęcia, aczkolwiek warto mieć na uwadze, że obrazy są poddawane kompresji.

Owszem dla nas powyższe informacje to tylko ciekawostka, ale chyba przyznacie, że dzięki wspomnianej funkcji smartfon jest zdecydowanie intrygujący. Jego wersja „Lite” – co może sugerować sama nazwa – będzie nieco mniej ciekawa, ale kilku zaskoczeń nie powinno zabraknąć.

Poznaliśmy wygląd modelu Huawei Enjoy 70X Lite za sprawą zdjęć, które zostały opublikowane przed premierą. Wynika z nich, że smartfon otrzyma niemal identyczny projekt, co jego trochę starszy brat. Dowiedzieliśmy się też, że przekątna ekranu OLED ma wynieść 6,78 cala. Sercem będzie układ Snapdragon, czyli można mówić o niespodziance, ale niekoniecznie tej oczekiwanej. Oznacza to, że smartfon nie będzie obsługiwał 5G – historia podobna, jak w Huaweiu P50 Pro.

Enjoy 70X Lite – zależnie od wybranego wariantu – zapewni użytkownikowi 128, 256 lub 512 GB na dane. Z tyłu obudowy znajdzie się główny aparat 50 Mpix, któremu będzie towarzyszył sensor głębi 2 Mpix. Z kolei z przodu umieszczony będzie aparat do selfie 8 Mpix.

Do tego dojdzie akumulator 6100 mAh z ładowaniem o mocy do 40 W. Całość ma działać pod kontrolą systemu operacyjnego HarmonyOS 4.2.

Co z obsługą łączności satelitarnej?

Podejrzewam, że może to być kluczowa informacja w przypadku modelu Enjoy 70X Lite. Otóż pojawi się wsparcie, aczkolwiek tylko dla podstawowych wiadomości. Nie będzie możliwe przesyłanie zdjęć w ten sposób. Co więcej, mówi się, że najtańszy model 128 GB nie będzie w ogóle obsługiwał jakichkolwiek wiadomości satelitarnych.

Owszem cena smartfona będzie niższa, ale niektórzy mogą poczuć się rozczarowani brakami względem lepiej wyposażonego brata.