Hisense Touch Lite
(źródło: JD)

To trochę jak nosić gramofon w kieszeni. Hisense Touch Lite to odtwarzacz audio z ekranem E Ink

Chińskie przedsiębiorstwo elektroniczne Hisene zaprezentowało ostatnio bardzo nietypowy sprzęt. Hisense Touch Lite to odtwarzacz audio, którego najbardziej charakterystyczną cechą jest ekran wykonany w technologii E Ink.

Hisense Touch Lite to ciekawa hybryda

Zacznijmy od tego, że nowy odtwarzacz oparty jest na systemie Android 11 i ma zaimplementowanych wiele rozwiązań dedykowanych miłośnikom słuchania muzyki w wydaniu mobilnym. Na pokładzie zabraknie co prawda sklepu Google Play, ale użytkownicy znajdą alternatywne repozytorium dostosowanych aplikacji.

Hisense Touch Lite
(źródło: JD)

Sercem urządzenia jest ośmiordzeniowy procesor Qualcomm, który wspierany jest przez 4 GB pamięci RAM. Na dane użytkownicy otrzymają 64 GB pamięci wewnętrznej. Bateria z kolei dysponuje pojemnością 3000 mAh, co powinno gwarantować całkiem dobry czas pracy.

Hisense Touch Lite
(źródło: JD)

To, co jest wyróżnikiem Hisense Touch Lite, to jego ekran. Sprzęt został bowiem wyposażony w 5,84-calowy ekran wykonany w technologii E Ink o rozdzielczości 1440 x 720 pikseli. Tego typu wyświetlacz wyróżnia się niezwykle niskim zużyciem energii, ponieważ pobiera ją wyłącznie podczas odświeżania.

Hisense Touch Lite
(źródło: JD)

Taki, a nie inny wybór sprawia, że nowy sprzęt idealnie będzie się sprawował w roli czytnika ebooków. Atutem z pewnością będzie czytelność, a to niezwykle istotne podczas pochłaniania pisanych treści. Ewentualnie sprzęt będzie też mógł wyświetlać okładkę albumu muzycznego przez cały czas aktywności.

Gdy częściej słuchasz niż oglądasz

Pamiętajmy jednak, że mówimy o odtwarzaczu audio, a więc to te kwestie są tutaj najważniejsze. Hisense Touch Lite obsługuje audio 32-bit/384 kHz. Urządzenie zyskało również dwa wbudowane głośniki AAC 1216. Oprócz tego na pokładzie nie mogło zabraknąć wyjścia audio 3,5 mm.

Hisense Touch Lite
(źródło: JD)

Hisense Touch Lite jak na multimedialne, nowoczesne urządzenie przystało, ma również łączność Wi-Fi i Bluetooth. Ładowanie i transfer danych odbywać się będzie za pomocą USB typu C w wersji 3.1.

Ogólnie rzecz biorąc, urządzenie wydaje się być niezwykle ciekawą propozycją dla tych, którzy lubią się zanurzyć w muzyce i poczytać książkę w ePUB bez rozpraszania uwagi powiadomieniami. Zastosowanie ekranu E Ink kojarzy się ze starymi, dobrymi czasami. To powiew oldschoolu!

Nowy sprzęt jest już dostępny w sprzedaży w Chinach w cenie 299 dolarów. Niestety, na chwilę obecną nie wiemy, czy i kiedy nowy sprzęt mógłby trafić na pozostałe rynki.