Jerry Lawson w Doodle (fot. Google)

Dzisiejsze Google Doodle jest znakomite. To mała gra o… robieniu gier!

Google Doodle to specyficzne grafiki, animacje, a czasem i interaktywne elementy, które po otworzeniu w przeglądarce wyszukiwarki Google, pojawiają się zamiast klasycznego logo Google. Tym razem jest nim… gra!

Ojciec wszystkich konsol

Globalne Google Doodle ujawniło się dziś jako interaktywna gra, która przybliża postać Geralda „Jerry’ego” Lawsona – jednego z prekursorów nowoczesnego tworzenia gier. Ten mały, pocieszny kawałek kodu pozwala nam samym stworzyć grę, w którą później z przyjemnością zagramy!

Gerald Lawson urodził się 1 grudnia 1940 roku w Nowym Jorku. Jego kariera rozwijała się w Kalifornii, w Palo Alto, które teraz wchodzi w skład Doliny Krzemowej. Współpracował przy powstawaniu systemu Farchild Channel F, która była jedną z pierwszych konsol do użytku domowego. Wyposażono ją w wymienne kartridże z grami, 8-kierunkowy cyfrowy joystick i menu pauzy – co jak na ówczesne czasy było czymś przełomowym. Channel F przetarł szlaki późniejszym systemom gier, takim jak Atari, SNES czy Dreamcast.

W 1980 roku Lawson założył firmę VideoSoft, która stworzyła później oprogramowanie dla Atari 2600 oraz rozpowszechniła za jej pomocą standard kartridży jako nośników dla systemów gier. Jego wkład w świat gamingu, jaki dziś znamy, jest niepodważalny. Google chciało przypomnieć o nim w rocznicę urodzin „Jerry’ego”.

Google Doodle w postaci gry

W doodle’owej grze wcielimy się w postać Jerry’ego Lawsona, poznamy jego historię, a także samodzielnie stworzymy grę o stylistyce nawiązującej do klasycznych tytułów z czasów, w których pracował i tworzył Lawson.

Całość ma naprawdę przyjemny wymiar edukacyjny. Choć nie nauczymy się za pomocą tego doodle’a kodować czy tworzyć modele do współczesnych gier z najwyższej półki, może on podsycić tlącą się w nas iskierkę zajawki związanej z branżą gier wideo.

Kto wie? Może ktoś po dzisiejszej zabawie Google zacznie zastanawiać się na poważnie nad spróbowaniem swoich sił w game deweloperce?

Jeśli chcielibyśmy pobawić się jakimś odrobinę bardziej zaawansowanym narzędziem, ale nadal mającym formę zabawy, to koniecznie pobierzmy darmową grę z Epic Games Store, którą proponują nam dziś twórcy Fortnite’a.