Facebook Instagram Messenger
fot. Mateusz Budzeń | Tabletowo

Wkrótce nie będziesz musiał(a) mieć Facebooka, żeby korzystać z Messengera

Choć Facebook sam z siebie stara się być coraz bardziej przyjaznym miejscem, to nie wszystkie wprowadzane przez niego zmiany użytkownicy przyjmują z radością. Ta jednak z pewnością ich ucieszy, jednak tym razem platforma nie robi tego z własnej woli, tylko została do tego zmuszona.

Facebook nie będzie już niezbędny, żeby korzystać z Messengera

W przeszłości istniała możliwość korzystania z Messengera bez posiadania konta na Facebooku. Od kilku lat nie jest to już możliwe, ale wkrótce znowu będzie. Konglomerat Meta ogłosił bowiem szereg zmian w funkcjonowaniu swoich usług, które musi wprowadzić, gdyż musi dostosować się do nowych regulacji, obowiązujących w Unii Europejskiej.

Meta zapowiada, że w ciągu najbliższych kilku tygodni użytkownicy otrzymają powiadomienia z informacją, że mogą zdecydować, czy chcą udostępniać informacje pomiędzy usługami amerykańskiego giganta społecznościowego. Osoby, które już połączyły swoje konta na Facebooku i Instagramie, będą mogły wybrać, czy chcą zachować ich połączenie za pośrednictwem Centrum kont, czy wolą zarządzać nimi osobno i tym samym wstrzymać wymianę informacji pomiędzy jedną i drugą platformą.

Oprócz tego użytkownicy Messengera będą mogli wybrać, czy chcą nadal korzystać z niego w połączeniu z ich kontem na Facebooku, czy wolą utworzyć nowe, samodzielne konto. Meta sugeruje jednak, że w drugim przypadku funkcjonalność komunikatora zostanie ograniczona – do dyspozycji użytkowników oddana zostanie „podstawowa oferta usług”, w tym prywatne wiadomości i czat oraz rozmowy głosowe i wideo.

Użytkownicy dostaną też możliwość korzystania z Marketplace bez wykorzystywania ich danych z Facebooka – wówczas będą mogli przeglądać oferty i kupować oferowane produkty, a także je sprzedawać, lecz nie będą mogli komunikować się ze sprzedającymi/kupującymi za pośrednictwem Messengera, a jedynie za pomocą poczty elektronicznej.

Zmiany dotkną również sekcji Gaming – w przypadku, gdy ktoś nie zgodzi się na wykorzystywanie jego danych z Facebooka, będzie mógł jedynie grać w niektóre gry dla jednego gracza.

Nie tylko Meta wprowadza takie zmiany w funkcjonowaniu swoich usług

Meta jest kolejnym gigantem technologicznym, który od marca 2024 roku da użytkownikom jego usług większą władzę nad wymianą danych pomiędzy różnymi platformami. Wcześniej to samo zapowiedziało Google. Ma to związek z wejściem w życie Aktu o rynkach cyfrowych.