Obiecujący producent smartfonów zwija manatki i kończy działalność

Segment smartfonów jest bezlitosny, szczególnie teraz, gdy panuje na nim zaciekła konkurencja. Nowym graczom trudno jest się przebić, jeśli nie stoi za nim producent o ugruntowanej pozycji. Essential się nie udało, pomimo ogromnych ambicji i pracy. Firma poinformowała, że kończy swoją działalność i przy okazji też wsparcie dla swojego smartfona PH-1.

Essential zaprezentował swój pierwszy – i jak się właśnie okazuje, ostatni – smartfon Essential PH-1 (zwany też Essential Phone) 30 maja 2017 roku. Jego premiera odbiła się szerokim echem z wielu powodów. Po pierwsze, jego autorem było przedsiębiorstwo powołane do życia przez Andy’iego Rubina, czyli „ojca Androida” (to on bowiem założył Android Inc. – firmę, która opracowała system operacyjny Android; Google wykupiło ją w 2005 roku).

Essential PH-1 był też pierwszym smartfonem z Androidem z wycięciem w ekranie – w urządzeniach innych marek upowszechniło się ono dopiero po premierze iPhone’a X, a podobne rozmiary przyjęło w nich jeszcze później. Sprzęt oferował również obsługę modułów, aczkolwiek nie pojawiło się ich zbyt wiele – jeśli mnie pamięć nie myli, to zaledwie dwa: kamera 360° i Audio Adapter HD z 3,5 mm złączem słuchawkowym.

Essential PH-1

Essential kończy działalność i wsparcie dla Essential PH-1

Producent poinformował dziś, że kończy działalność, co oznacza, że zaprezentowany w październiku 2019 roku Project GEM, czyli koncept smartfona o dość niecodziennym kształcie, nigdy nie trafi do sprzedaży. Co więcej, Essential ogłosił też zakończenie wsparcia dla Essential PH-1 – aktualizacja wydana 3 lutego 2020 roku jest ostatnią, jaką otrzymają jego użytkownicy. Urządzenia nie przestaną działać, ale nie dostawaną już żadnych aktualizacji oprogramowania. Ich właściciele nie mogą również liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony marki. Firma informuje także, że użytkownicy usługi Newton Mail będą mieli do niej dostęp tylko do 30 kwietnia 2020 roku.

Mimo że Essential miał zarówno wzloty, jak i upadki, to wiele osób z pewnością odżałuje zakończenie przez niego działalności. Bo chociaż producent wprowadził na rynek tylko jeden smartfon, to z zaciekawieniem wyczekiwaliśmy następnych, szczególnie po prezentacji Project GEM. Niestety, marka właśnie przechodzi do historii i na razie nic nie wskazuje na to, aby Andy Rubin w najbliższej przyszłości planował powołać do życia przedsięwzięcie o podobnym profilu.

Źródło: Essential