Nie będzie to pierwszy Chromebook wyposażony w procesor ARM. Mimo tego, zapowiada się naprawdę interesująco, a to za sprawą konstrukcji i oferowanych dodatków.
Czeka nas wysyp laptopów z ARM?
W tym roku Apple podjęło odważną decyzję. Firma Tima Cooka postanowiła bowiem zrezygnować z procesorów Intela i postawić na autorskie układy ARM. Warto tutaj zaznaczyć, że proces przejścia na nową architekturę ma dotyczyć wszystkich Maków i ma zostać zrealizować w ciągu najbliższych dwóch lat.
Niewykluczone, że ambitny plan Apple faktycznie zostanie zrealizowany. W końcu, wprowadzone zostały już trzy pierwsze komputery z układem Apple M1 – MacBook Air, MacBook Pro i Mac mini, a w drodze są kolejne urządzenia.
Dlaczego wspominam tutaj o Apple? Możliwe, że firmie z Cupertino uda się rozpocząć nowy trend na rynku komputerów – ucieczkę od procesorów Intela i AMD na rzecz układów ARM. Nie, nie tak bezkompromisowa jak w przypadku Maków, ale wkrótce możemy zobaczyć znacznie więcej komputerów z architekturą ARM.
Możliwe, że swoich sił spróbują Microsoft i Google, a najpewniej również inni producenci. Tak, mieli oni już wcześniej różne konstrukcje z procesorami ARM (np. Surface Pro X), ale można je uznać raczej za eksperyment niż bardziej stanowcze uderzenie w rynek. Możliwe, że niebawem się to zmieni, a za zapowiedź tego można uznać nadchodzącego Chromebooka.
Nowy, naprawdę interesujący Chromebook
Według nowego raportu, obecnie trwają prace nad urządzeniem znanym pod nazwą kodową Coachz. Ma to być komputer przypominający urządzenia z linii Surface, a dokładniej tablety z opcją podłączenia fizycznej klawiatury. Oczywiście Google pokazało już podobne urządzenie, ale należy zauważyć, że Pixel State nie ma chociażby podpórki w stylu tej stosowanej przez Microsoft.
Jak już wcześniej wspomniałem, sercem nowego Chromebooka będzie procesor ARM – prawdopodobnie Snapdragon 7c. Użytkownik do dyspozycji otrzyma 11-calowy wyświetlacz o rozdzielczości QHD i proporcjach 3: 2. Będzie on dotykowy i pojawi się obsługa rysika, którego będzie można ładować bezprzewodowo lub z wykorzystaniem USB typu C.
Całość będzie działać pod kontrolę Chrome OS. Opisywany Chromebook zadebiutuje w 2021 roku i niestety, raczej nie będzie należał do tanich urządzeń.
