Muszę szczerze powiedzieć, że nigdy nie czułem potrzeby korzystania z Google Trips, więc informacja o tym, że aplikacja zniknie ze sklepów Google Play i App Store w sierpniu, jakoś specjalnie mnie nie wzruszyła. Przypomniała jedynie, jak wiele programów i pomysłów zostało porzuconych przez Google w ostatnich latach.
Google Trips, które pomaga zorganizować wyjazdy, szacuje koszty wycieczek czy podrzuca pomysły na spędzenie wolnego czasu w odwiedzanych przez nas miejscach, najwyraźniej nie ma już przed sobą przyszłości. Deweloper zdecydował, że nie będzie utrzymywać tego programu w sklepach z aplikacjami na wiodące systemy mobilne i ustalił datę odcięcia go od nowych użytkowników 5 sierpnia tego roku. Do tego czasu apkę nadal będzie można pobrać ze sklepu Google Play i App Store.
Google nie planuje zastąpienia wygaszanej aplikacji jakąś nową. Zamiast tego będzie pracować nad tym, by funkcje, które w niej się znajdowały, były dostępne z poziomu wyszukiwarki i Map. Po 5 sierpnia nadal będzie można korzystać z Google Trips, z tym że wyłącznie w wersji przeglądarkowej, w Polsce dostępnej pod nazwą Podróże.
Google Trips działało w obecnej formie od września 2016 roku. Oznacza to, że w chwili zamknięcia aplikacji, będzie ona miała niecały trzyletni staż na rynku. Program dołączy do listy aplikacji i usług, które Google w ostatnich miesiącach i latach wygasiło lub przestało wspierać. Wśród nich znalazły się: Google Inbox, Google Plus, YouTube Gaming czy Google Allo. Pełne zestawienie takich projektów znajdziecie na stronie killedbygoogle.com. Jeśli macie nastrój do wspominania poległych, to polecam ją odwiedzić.
Powtarzam jednak: Google Podróże nie umierają całkowicie. Tracą jedynie swoje aplikacje. Przecież gigant z Mountain View nie zrezygnuje tak szybko z towarzyszenia nam podczas naszych wycieczek.
źródło: Google dzięki Phone Arena
