Among Us w GeForce NOW

Among Us urozmaici rozgrywkę. Nowe role już dostępne w grze

Deweloperzy ze studia Innersloth robią wszystko, by utrzymać uwagę graczy przy Among Us. Teraz do produkcji zawitają role, które niemalże całkowicie odmienią polowanie na impostorów.

Polowanie na susów trwa!

Among Us w zeszłym roku podbiło serca graczy, będąc zaskakująco łatwą zabawą w naprawianie statku oraz poszukiwanie śmiertelnie groźnych impostorów. Produkcja zyskała niespodziewaną popularność po dwóch latach od premiery, wpływając na decyzję studia Innersloth o jej dalszym rozwoju. Teraz gdy już główna fala zainteresowania przeminęła, autorzy wrzucają do produkcji dość intrygujące nowości.

Niestety, na testowej rozgrywce zostałem zwykłym członkiem załogi. Wykonywanie podstawowych zadań jest jednak w Among Us dość kojące
Niestety, podczas testowej rozgrywki zostałem zwykłym członkiem załogi

Na początek – nowe role. Dotychczas grający dzielili się na członków załogi naprawiającej statek, czyli Crewmates oraz maksymalnie do trzech Impostors, których zadaniem było zabicie reszty graczy oraz uniemożliwianie naprawy wehikułu. Jak czytamy na łamach The Verge, teraz do gry dołącza Scientist, potrafiący wskazać martwych kosmonautów, Engineer, który używa tych samych rur pod statkiem co impostorzy, a także Guardian Angel, mogący ochronić członka załogi przed śmiercią z rąk zabójcy.

Gdyby tego było mało, do produkcji zawitały teraz także osiągnięcia oraz płatne elementy kosmetyczne. Deweloper twierdzi, że środki zebrane od graczy pomogą w utrzymaniu serwerów gry przy życiu. Co ciekawe, część kosmetyki będzie można zakupić poprzez zdobywane w produkcji fasolki. Pozostałe elementy zostaną jednak zablokowane gwiazdkami, które gracze zdobędą jedynie za prawdziwe pieniądze.

Among Us, czyli o wiele większa gra

Nie dość, że Among Us pojawi się wkrótce na dużych konsolach, to będzie zdecydowanie większą produkcją, niż ta, jaką pamiętamy z poprzedniego roku. W produkcji już są dostępne cztery mapy, a obecność osiągnięć i dodatkowych ról z pewnością przyciągnie graczy na dłużej.

Choć do premiery Among Us na konsolach podchodziłem początkowo dość sceptycznie, plan studia Innersloth zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Byłoby świetnie, gdyby produkcja zarobiła wystarczająco dużo, by zapewnić pracownikom studia godne życie, utrzymać serwery i zapewnić produkcji dalszy rozwój. Pomyśleć tylko, że gra musiała przeleżeć aż dwa lata na Steamie, żeby zdobyć tak wielką popularność.