mężczyzna man laptop komputer pc pokój
fot. tookapic | Pixabay

Okradali „na pracownika banku”. Wpadli w ręce policji

Funkcjonariusze zatrzymali ponad 90 podejrzanych, powiązanych z międzynarodową zorganizowaną grupą przestępczą. Oszuści oszukali ponad 100 osób, które utraciły łącznie ponad 4 miliony złotych.

Chcieli „zarobić” fortunę na kradzieżach – przeszkodziła im policja

Podszywanie się pod pracowników banku, włamania na konta bankowe, prowadzenie kampanii phishingowych, pranie pieniędzy i oszustwa inwestycyjne – takie działania miały pomóc w „zarobieniu” fortuny. Na szczęście funkcjonariusze z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Olsztynie udaremnili te procedery i zatrzymali kolejne osoby powiązane z międzynarodową grupą przestępczą.

Skala działań była ogromna, a straty już na obecnym etapie postępowania wskazują na kradzież ponad 4 milionów złotych. Łącznie zebrano ponad 150 tomów materiałów dowodowych, a zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy i licznych oszustw przedstawiono przeszło 90 osobom. Obecnie zastosowano wobec nich dozór policji jako środek zapobiegawczy.

Wśród zatrzymanych zalazły się zarówno osoby zajmujące się kwestią organizacji przestępstw, jak i te bezpośrednio kontaktujące się z ofiarami. Ponadto w mieszkaniu zajmowanym przez jednego z podejrzanych funkcjonariusze znaleźli duże ilości substancji psychotropowych, już przygotowane do dystrybucji.

CBZC wspomina, że wśród oszukańczych metod, stosowanych przez zatrzymanych, znalazło się m.in. udostępnianie linków, prowadzących do fałszywych stron internetowych. Łącznie ponad 100 pokrzywdzonych uległo manipulacjom przestępców, część z nich wierzyła, że swoje środki finansowe lokuje na platformach inwestycyjnych.

Przez oszukańczy proceder część ofiar utraciła oszczędności swojego życia. Służby zaznaczają, że sprawa jest rozwojowa, ustalani są inni pokrzywdzeni, a śledztwo to jest jednym z największych w historii polskich organów ścigania.

Jak nie dać się oszukać? Policja daje wskazówki

Policja kolejny raz ostrzega seniorów (i nie tylko) przed oszustami. Wystarczy jeden telefon, aby utracić gromadzone przez lata pieniądze. Przestępcy często opowiadają o problemach finansowych, przedstawiają zagrożenia dla oszczędności czy namawiają do udzielenia pomocy w nagłej sytuacji. Scenariuszy jest mnóstwo, jednak przestępcy zawsze nakłaniają do podjęcia szybkiej decyzji czy zdradzenia danych, często wykorzystując emocje.

Oszuści zazwyczaj próbują wyłudzić dane osobowe, dane bankowe – w tym numer PIN czy kod Blik, hasła do mediów społecznościowych i maili, a także informacje na temat oszczędności i członków rodziny. Co ważne, o takie dane nigdy nie proszą służby, urzędnicy czy pracownicy banków.

Najlepszym rozwiązaniem, aby ustrzec się przed wyłudzeniem danych, jest rozłączenie się i porozmawianie z bliskimi bądź policją.