Poczta Polska wielu osobom kojarzy się z awizo, w tym z tamtym „pamiętnym awizo” w automacie paczkowym, które jest wyśmiewane do dziś. Klienci przychodzą do placówek jednak nie tylko po to, aby odebrać przesyłkę. Spółka pochwaliła się też danymi, które mogą sprawić, że spojrzycie na nią bardziej przychylnym okiem.
Poczta Polska przyciąga nie tylko klientów z awizo
Dużo osób uważa, że Poczta Polska to relikt przeszłości i powinna albo całkowicie zniknąć, albo drastycznie zmienić swój model działania. Ani na jedno, ani na drugie się jednak nie zapowiada, ponieważ wciąż jest duże zapotrzebowanie na jej usługi – nie każdy chce lub umie skorzystać z usług firm kurierskich. Ponadto jej oferta jest znacznie szersza niż tylko dystrybucja listów i paczek.
W ciągu 2025 roku Poczta Polska sprzedała bowiem również prawie milion egzemplarzy… książek. Klienci mieli z czego wybierać, ponieważ w ofercie było około 700 różnych tytułów, a pod koniec roku rozszerzono ją o literaturę dziecięcą. Najczęściej kupowano książki obyczajowe i publikacje z zakresu literatury faktu, w tym „Akuszerki” Sabiny Jakubowskiej, „Tajemnica bibliotekarki” Wioletty Piaseckiej oraz „Zima w Nałęczowie” Anety Krasińskiej.
Poczta Polska była niejednokrotnie także miejscem spotkań autorskich, których uczestnicy mogli wysłuchać wywiadu z autorem, kupić jego książki w promocyjnych cenach, uzyskać autograf i wziąć udział w dodatkowych aktywnościach, takich jak konkursy czy spacery literackie. W 2026 roku planowane jest uruchomienie Pocztowego Klubu Czytelniczego.
Poczta Polska jest (prawie) niezawodna
W połowie 2025 roku Poczta Polska zmieniła deklarowane terminy dostarczenia listów i paczek. Priorytetowa przesyłka dotrze do klienta maksymalnie po 3 dniach od dnia nadania (D+3), zaś ekonomiczna po pięciu (D+5). Jeśli natomiast klient wybierze dostawę za pośrednictwem Pocztexu, paczka zostanie dostarczona następnego dnia. Mowa tutaj naturalnie o usłudze na terenie Polski.
Poczta Polska chwali się, że 95% przesyłek jest dostarczanych przez kurierów pod wskazany adres w deklarowanym terminie, tj. dzień po nadaniu. W przypadku automatów paczkowych i punktów odbioru ten odsetek jest wyższy, ponieważ wynosi 98%.

Poczta Polska informuje, że jest to zasługa działań, przeprowadzonych w ramach Planu Transformacji, który obejmował m.in. zmiany procesów w sortowniach, optymalizację sieci logistycznej, rozwój sieci punktów odbioru i wdrażanie narzędzi wspierających kontrolę nad doręczeniami.
Aktualnie Poczta Polska posiada 2150 automatów paczkowych i 7,6 tysięcy placówek pocztowych oraz współpracuje z kilkunastoma tysiącami punktów partnerskich – to m.in. sklepy sieci ABC, Archelan, Delikatesy Centrum, Groszek, Lewiatan i Żabka. Każdego dnia listonosze i kurierzy dostarczają blisko 4 miliony przesyłek różnego typu.
Poczta Polska podaje również, że obsługuje ponad 15 milionów adresów w Polsce i z jej usług korzysta 92% Polaków, co – trudno oprzeć się wrażeniu, że – mocno kłóci się z jej negatywnym wizerunkiem wśród mieszkańców Polski. Osoby, które czują się zmuszone do tego i narzekają na awizo w skrzynce, powinny skorzystać z e-Doręczeń – a te staną się obowiązkowe m.in. w urzędach już od 1 stycznia 2026 roku. To rozwiąże ich problemy.






