książka-okulary-papier-telefon-czytanie-amazon
źródło: pixabay.com

Ten pilot to spełnienie marzeń każdej jesieniary. I nie tylko

Pilot kojarzy mi się z akcesorium dedykowanym telewizorom, konsolom, ewentualnie samochodom osobowym. Rakuten Kobo Remote to chodzący dowód na to, że można uprzyjemnić człowiekowi życie w naprawdę nietypowy sposób.

Czas na kocyki i ciepłe kakao

Mamy za sobą już początej astronomicznej jesieni. Średnie temperatury nie zachęcają do noszenia szortów na zewnątrz, a z każdym dniem noc staje się coraz dłuższa. Część osób już tęskni za chorwackim morzem, inni za grillem ze znajomymi.

Jest też inna grupa ludzi. Ci z chęcią już schowali letnie ubrania na dno szafy, odkurzyli ulubiony, ciepły koc, zrobili półroczne zapasy kakao i z radością wyczekują powrotu ze szkoły/pracy, aby móc usiąść do przyjemnej lektury.

Jest jednak pewien mały problem – kiedy już owiniemy się materiałem i sięgamy po książkę, trudno jest przewracać kolejne kartki, będąc już wygodnie opatulonym. Częściowym rozwiązaniem są czytniki e-booków, gdzie odpowiednio umieszczone fizyczne przyciski i niewielki, uniwersalny rozmiar, ułatwia przewijanie stron, ale nadal nie jest to idealna forma dla jesiennej poczwarki. Kto by zatem pomyślał, że ostatecznym rozwiązaniem problemu okaże się… pilot do takiego urządzenia.

Rakuten Kobo Remote – pilot do przewracania kartek

Na pomysł opracowania pilota do czytnika e-booków wpadła firma Rakuten, mająca w swoim portfolio masę urządzeń w tej kategorii. Zasada działania akcesorium jest bajecznie prosta – wystarczy, że włożycie do Kobo Remote jedną baterię AAA, sparujecie go z kompatybilnym czytnikiem wyposażonym w Bluetooth (niestety, pilot nie jest kompatybilny ze sprzętem innych producentów), zapamiętamy, który przycisk przewija o stronę do przodu, a który do tyłu – i to w zasadzie tyle. Teraz możemy zawinąć się warstwami polaru lub wełny i czekać, aż ktoś będzie chciał nas z tego uwolnić gdzieś w okolicach marca następnego roku.

Jedna bateria, w zależności od intensywności przewijania, potrafi wystarczyć na kilka miesięcy, a ci, którzy nie mają czasami siły, aby skupić się na czytaniu, nie zostają na lodzie – Kobo Remote umożliwia bowiem proste sterowanie audiobookami w postaci włączenia pauzy lub ustawienia głośności.

Zanim jednak uszykujecie swoje stanowisko do leniuchowania, musicie jeszcze trochę poczekać. Rakuten Kobo Remote zadebiutuje w sprzedaży stacjonarnej i online dopiero 4 listopada.

Cenę ustalono na 139 złotych – niewykluczone, że jest to kwota warta tego, aby móc czytać książki wygodnie jak nigdy dotąd.