logo tvn
źródło: TVN, Warner Bros. Discovery, Public domain, via Wikimedia Commons

TVN będzie należeć do Netflixa? To możliwe

Na rynku medialnym szykuje się rewolucja, która może mieć bezpośredni wpływ na przyszłość TVN. Według najnowszych doniesień Netflix poważnie rozważa przejęcie Warner Bros. Discovery, czyli koncernu będącego właścicielem popularnej w Polsce stacji telewizyjnej.

TVN będzie należeć do Netflixa? To możliwe

Kilka dni temu „The Wall Street Journal” poinformował, że David Ellison, nowy szef Paramount, pracuje nad ofertą przejęcia Warner Bros. Discovery. Okazuje się jednak, że w wyścigu może wziąć udział także Netflix, który przygotowuje własną propozycję. Ma to związek z faktem, że w 2026 roku kończy się okres ochronny związany z fuzją Warner Bros. i Discovery, a spółka zostanie formalnie podzielona na dwa niezależne podmioty. Wtedy też mogą rozpocząć się rozmowy o sprzedaży.

Ewentualna transakcja byłaby jedną z największych w historii rynku rozrywki. Warner Bros. Discovery to bowiem właściciel nie tylko hollywoodzkiego studia filmowego, ale także kanałów telewizyjnych oraz platformy HBO Max. Portal Puck podaje, że szef Netflixa, Ted Sarandos, ma dobre relacje z Davidem Zaslavem, prezesem WBD, co mogłoby ułatwić negocjacje.

Dla Paramount kluczowym atutem jest zaplecze finansowe Ellisonów. Ojciec Davida, Larry Ellison, założyciel Oracle i jeden z najbogatszych ludzi świata, miałby wesprzeć inwestycję politycznie i kapitałowo. Z kolei Netflix, jako największa platforma streamingowa na świecie, mógłby wykorzystać transakcję do dalszej dominacji w sektorze VOD.

Co przejęcie oznaczałoby dla TVN?

W Polsce szczególne zainteresowanie budzi los stacji TVN, która należy do Warner Bros. Discovery. Jeśli Netflix przejąłby cały koncern, automatycznie stałby się właścicielem jednej z najważniejszych grup medialnych w kraju. Mogłoby to oznaczać głębszą integrację ramówki telewizyjnej z treściami streamingowymi. Produkcje TVN mogłyby trafiać w pierwszej kolejności właśnie na Netflixa.

Skutki przejęcia byłyby jednak znacznie szersze niż tylko polski rynek. Portal Screen Rant uważa, że w przypadku sukcesu Netflix mógłby zdecydowanie częściej rezygnować z tradycyjnej dystrybucji kinowej filmów Warner Bros. na rzecz premier bezpośrednio w streamingu. To byłoby zgodne z wcześniejszymi wypowiedziami Teda Sarandosa, który wielokrotnie krytykował model kinowy jako przestarzały.

Dla widzów taka zmiana oznaczałaby szybszy i szerszy dostęp do największych „kinowych” hitów filmowych i serialowych w ramach jednej platformy. Jednocześnie Netflix, przejmując Warner Bros. Discovery, nie tylko zwiększyłby swój katalog, ale również wyeliminował jednego z głównych konkurentów.

Pozostaje nam śledzić medialne doniesienia. Jedno jest pewne: wokół Warner Bros. Discovery robi się naprawdę ciekawie.