Huawei Mate 40 Pro
(fot. Andrzej Libiszewski, Tabletowo.pl)

To było do przewidzenia – premiera Huawei Mate 50 będzie naprawdę mocno opóźniona

Niektórzy producenci na własne życzenie spadli ze świecznika. Huawei natomiast został z niego bezceremonialnie zepchnięty przez Stany Zjednoczone, które ubiły jego dział smartfonów. To właśnie USA należy obwiniać za to, że premiera Huawei Mate 50 naprawdę mocno się opóźni.

Nie wszyscy mają pochlebne zdanie o Huawei i oczywiście każdy ma do tego prawo, choć prawda jest taka, że większość producentów ma swoje za uszami. Nie zmienia to jednak faktu, że flagowe smartfony chińskiej marki nieustannie podnosiły poprzeczkę, którą konkurencja starała się dosięgnąć, gdyż przebić ją było niezwykle trudno. Teraz mamy nadzieję, że tę pałeczkę przejmie ktoś inny, ale na razie nie widać, żeby ktokolwiek miał zamiar w tak szybkim tempie zmieniać oblicze topowego segmentu.

Premiera Huawei Mate 50 będzie naprawdę mocno opóźniona

Pomimo ogromnych trudności, Huawei nie zamierza wycofywać się z segmentu smartfonów, szczególnie tych z najwyższej półki. Przez amerykańskie sankcje, seria Huawei P50 została zaprezentowana z kilkumiesięcznym opóźnieniem i – szczerze mówiąc – przynajmniej u mnie nie wywołała żadnego podekscytowania.

Bo choć ma być sprzedawana również poza Chinami, to nie wiemy, kiedy trafi do innych krajów, a poza tym brak usług mobilnych Google z miejsca sprawia, że trudno jej będzie konkurować z high-endami konkurencji. Tym bardziej, że Huawei prawdopodobnie nie zagra ostro ceną. Kolejnym minusem jest brak wsparcia dla obsługi sieci 5G w niektórych modelach, co we flagowcu z 2021 roku jest niedopuszczalne (nawet jeśli wiemy, dlaczego tak jest).

Premiera Huawei Mate 50 będzie opóźniona podobnie jak debiut serii Huawei P50
Premiera Huawei Mate 50 będzie opóźniona podobnie jak debiut serii Huawei P50 (źródło: Huawei)

Mimo wszystko z zainteresowaniem czekamy na kolejną serię flagowych smartfonów. Musimy jednak uzbroić się w ogromne pokłady cierpliwości, ponieważ premiera Huawei Mate 50 również będzie mocno opóźniona – według nieoficjalnych doniesień, linia ta zadebiutuje najwcześniej dopiero pod koniec drugiego kwartału 2022 roku, czyli w czerwcu!

Podobnie jak flagowce z rodziny Huawei P50, również smartfony z serii Huawei Mate 50 będą dostępne w wersjach pozbawionych wsparcia dla sieci 5G oraz z modemem 5G. Oznacza to prawdopodobnie, że Huawei ponownie sięgnie zarówno po procesory Qualcomm Snapdragon, jak i HiSilicon Kirin.

Ponadto chińskie źródło wspomina, że Huawei zamierza wprowadzać na rynek tylko jedną rodzinę flagowych smartfonów na rok, co może oznaczać, że – jeżeli nic się po drodze nie zmieni – w jednym zobaczymy nową odsłonę serii Huawei P, a w drugim Huawei Mate, i tak na zmianę.