Co będzie potrafił, a czego nie ogarnie nowy rysik S Pen Pro od Samsunga?

Samsung niegdyś był znany ze swojego rysika S Pen w kontekście smartfonów z serii Galaxy Note. Ostatnio Note’y przestały być tak wyjątkowe, użyczając rysik modelowi Galaxy S21 Ultra. Co w tym temacie przygotowuje jeszcze Samsung?

Nowy rysik w dłoń!

Samsung podczas premiery Galaxy S21 Ultra zdradził jeden interesujący szczegół na temat przyszłości rysików S Pen – obsługa tego typu akcesorium nie będzie zarezerwowana wyłącznie dla smartfonów serii Galaxy Note. Producent będzie starał się implementować wsparcie dla piórek także w innych urządzeniach. Ich lista, jak na razie, jest dość ograniczona, ale i tak zmiana podejścia Samsunga to duża rzecz. Nie tak dawno dowiedzieliśmy się, że Koreańczycy przygotowują nawet większą, bardziej zaawansowaną wersję rysika – S Pen Pro.

Samsung oczywiście nie był skłonny przekazać pełnej specyfikacji nowego stylusa – tego typu informacje poznamy zapewne na zbliżającym się wydarzeniu Samsung Unpacked. Musimy polegać na tym, co udaje się znaleźć w sieci. Kilka wskazówek pozostawił @chunvn8888 z Twittera. Zgodnie z jego źródłami, S Pen Pro ma zyskać końcówkę o średnicy 0,7 mm, rozpoznającą 4096 poziomów nacisku. Ten specjalny rysik będzie ładowany przez port USB-C i i przymocujemy go do niektórych etui za pomocą magnesu. Dzięki zastosowanemu standardowi Bluetooth Low Energy (BLE), będzie można wykonywać gesty w powietrzu, rozpoznawane przez smartfon – to coś, czego brakowało rysikowi przeznaczonemu dla Galaxy S21 Ultra.

Rysik nie tylko dla Note’a

Samsung jest w stanie stworzyć sobie całkowicie nową markę dzięki popularyzacji rysików w różnych produktach. Obsługę tego akcesorium zyskają urządzenia składane pokroju Galaxy Z Fold 3 oraz Galaxy Z Flip 3, a także najpewniej kolejne flagowe smartfony z linii Galaxy S. Jeśli Koreańczycy dobrze zagrają tą kartą, zyskają sobie nowe grono fanów rysików. A użytkownicy wierni marce to naprawdę cenna rzecz dla producenta elektroniki.