LG V30 może jednak mieć dodatkowy ekran. Ale nie taki, jak wszyscy myślą

Kiedy Evan Blass pół roku temu zdradził, że LG V30 nie będzie miał dodatkowego ekranu, piekło zamarzło. Nie, no, żartuję, ale naprawdę była to niezwykle zaskakująca informacja. Najświeższe doniesienia sugerują jednak, że smartfon może mieć wyświetlacz pomocniczy, lecz nie taki, jakiego się wszyscy spodziewamy.

Holenderski serwis GSMinfo dokopał się do wniosku patentowego, dotyczącego nowego typu ekranu, jaki LG Display złożyło jeszcze w listopadzie 2016 roku. Panel przedstawiony został na smartfonie, który na pierwszy rzut oka wyglądem przypomina flagowego LG G6. Na drugi jednak już nie do końca, ponieważ w górnej części wyświetlacz sięga aż do krawędzi.

Ale najciekawsze jest i tak to, że w środku jest on wycięty (aby zrobić miejsce na oczko kamerki) oraz że po prawej i lewej stronie otrzymanej w ten sposób „przerwy” wyświetlają się różne ikonki, w tym m.in. skróty do sterowania odtwarzaczem muzycznym oraz szybki dostęp do spisu połączeń, wiadomości i ekranu domowego. Przypomnijmy, że bardzo podobne funkcje oferuje ekran pomocniczy w LG V10.

Choć wydawać by się mogło, że to tylko patent i nie ma się co zbytnio ekscytować i „napalać” na jego wcielenie w życie, to osobiście mam wrażenie, że tym razem może nastąpić wyjątek od reguły. Przypomnę bowiem, że wniosek złożony został 14 listopada 2016 roku, a zaledwie pięć dni później, 19 listopada, Evan Blass informuje nas, że LG V30 nie będzie miał dodatkowego wyświetlacza. Przypadek? Nie sądzę.

Niektórzy co prawda są zdania, że widoczne powyżej rozwiązanie LG zastosuje dopiero w LG G7, ponieważ smartfon wizualnie bardzo przypomina LG G6, jednak osobiście w to nie wierzę, ponieważ tym samym zatarłoby różnicę pomiędzy serią GV, a to by było całkowicie bez sensu. Ta ostatnia została stworzona bowiem po to, aby się wyróżniać dodatkowym wyświetlaczem.

Dlatego prywatnie uważam, że LG po prostu zaczerpnie co nieco z designu LG G6, ale pozostanie wierne pierwotnym założeniom, jakie przyświecają serii V i zachowa ekran pomocniczy, lecz tym razem rozwiązany w trochę inny sposób. A jest to możliwe, ponieważ smartfon otrzyma elastyczny wyświetlacz OLED, w przypadku którego wycięcie otworu na kamerkę nie powinno stanowić większego problemu. Zresztą, w LCD też jest to możliwe, czego dowodem jest Sharp Aquos R Compact.

*Na zdjęciu tytułowym LG V10 (pod linkiem znajdziecie jego recenzją)

Źródło: Korean Intellectual Property Rights Information Service przez GSMinfo.nlAndroid Authority dzięki Android Headlines