Chociaż producenci z reguły nie lubią, gdy na światło dzienne wychodzą kolejne szczegóły na temat ich nadchodzących nowości, to podejrzewam, że Samsung może się teraz nawet cieszyć, że co jakiś czas uwaga użytkowników odciągana jest od porażki Galaxy Note 7 i kierowana w stronę Galaxy S8. A najnowszy przeciek przynosi nam – przynajmniej w mojej opinii – jedną z najważniejszych informacji odnośnie przyszłorocznego flagowca.
Od dłuższego już czasu wielokrotnie powtarzano, że Galaxy S8 zostanie wyposażony w ekran o rozdzielczości 4K. Większość osób uznała takie posunięcie za – nie bójmy się użyć tego słowa – głupotę, ponieważ wpłynęłoby to negatywnie na czas pracy na pojedynczym ładowaniu.
I nie wiem, czy uznacie to za dobrą wiadomość, czy nie, ale według najnowszych doniesień tylko większy (5,5-calowy) model otrzyma wyświetlacz o rozdzielczości 4K (mniejszy, 5,1-calowy, będzie miał ekran QHD). Jednak Samsung wyróżni go w jeszcze jeden sposób: tylko on ma mieć bowiem podwójny aparat główny – wersja „podstawowa” dostanie pojedynczy sensor.
Jeśli natomiast chodzi o cechy wspólne, to zarówno w wariancie 5,1-, jak i 5,5-calowym zastosowany zostanie procesor Exynos 8895 z Mali-G71 lub Qualcomm Snapdragon 830 (w zależności od rynku), RAM typu LPDDR4X, pamięć wewnętrzna UFS 2.1 oraz obustronnie zakrzywiony i pokrywający cały panel przedni wyświetlacz Super AMOLED. Zabraknąć ma za to 3,5 mm złącza słuchawkowego.
Sporą zmianą ma być również zastąpienie S Voice nowym asystentem – Viv. Samsung ostatnio wykupił to rozwiązanie (jego autorami są twórcy Siri, które w 2010 roku przejęło Apple) i – jak się okazuje – zamierza zastosować je w swoim przyszłorocznym flagowcu. Pozwoli mu to konkurować z ww. Siri czy Asystentem Google.
Prezentacja Samsungów Galaxy S8 zaplanowana jest na 26 lutego 2017 roku, podczas targów MWC 2017 w Barcelonie.
*Na zdjęciu wyróżniającym Samsung Galaxy S7 Edge
Źródło: Weibo, TechTastic przez SamMobile, Android Headlines
