Recenzja tabletu HP Stream 7 z Windows 8.1, czyli czy może być jeszcze taniej?

Głośniki

Pojedynczy głośnik ulokowany jest na dolnej krawędzi urządzenia, co jest rozwiązaniem lepszym, niż umieszczenie go na jego plecach. Dla sprzętu o tym rozmiarze, głośność dźwięku jest przyzwoita i wystarczająca na maksymalnych ustawieniach. Nawet w wysokich zakresach nie słychać przesterować, jednak o tonach niskich możemy oczywiście zapomnieć.

Taka konfiguracja wystarczy do oglądania wideo z YouTube, ale jeśli chcemy oglądać film czy słuchać muzyki, zdecydowanie powinniśmy sięgnąć po słuchawki, podpinane za pomocą standardowego wyjścia audio jack 3,5 mm.

stream6

Porty i złącza

Nie dostaniemy zbyt wiele w standardzie, ale tego właśnie należało oczekiwać od 7-calowego tabletu. Do ładowania i przewodowej komunikacji dostaniemy port microUSB, a po zdjęciu tylnej obudowy urządzenia, uzyskamy dostęp do kieszeni na karty microSD. Poza złączem audio jack 3,5 mm są to wszystkie porty, które HP zdecydował się nam udostępnić.

Brakuje mi dołączanego często w standardzie do zestawu kabla-przejściówki z microUSB na USB, co jest bardzo przydatne do podłączania peryferii czy pamięci przenośnych. Oczywiście można to dokupić osobno za grosze, ale gest ze strony producenta byłby miłym zaskoczeniem – jak w przypadku ostatnio testowanego tabletu Modecom Freetab 8025 IPS IB. Zaskoczenia jednak nie było.

Bateria

Wygląda na to, że mały ekran przeciętnej rozdzielczości bardzo pozytywnie odbił się na żywotności baterii. Bardzo niski pobór prądu w trybie idle i niski maksymalny pobór mocy sprawiają, że urządzenie wypadło wyjątkowo dobrze w naszych testach. Nie spodziewałem się takiego wyniku i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.

Jedynym negatywnym elementem jest pobór mocy, nawet jeśli urządzenie jest wyłączone. Według serwisów branżowych, sprzęt pobiera 0,1 W, jakby mimo całkowitego wyłączenia – „czuwał”.

W testach baterii otrzymałem następujące wyniki:

  • WiFi, jasność 50%, przeglądanie stron www: 10 godzin 11 minut
  • WiFi, jasność 50%, ciągłe odtwarzanie wideo: 8 godzin 55 minut

Naładowanie akumulatora od zera do 100% zajmuje ok. 3 godziny używając standardowej ładowarki, dołączonej do zestawu.

stream2

Aparat / kamera

Już sama rozdzielczość obu aparatów daje nam do zrozumienia, że nie jest to sprzęt do robienia zdjęć. 2 Mpx oraz 0,3 Mpx z przodu to wiele za mało do jakiejkolwiek sensownej jakości – szczególnie przy tak małej matrycy. Jedyne zastosowanie, jakie widzę dla tych kamer, to wideokonferencje. Ale i w tym przypadku wolałbym mieć z przodu 2 Mpx, darując sobie całkowicie aparat z tyłu. Myślę, że byłoby to lepszym rozwiązaniem, zapewniając przynajmniej przyzwoitą jakość wideokonferencji.

Nie jest to na pewno tablet do robienia zdjęć na Instagrama (a nawet jakby był, to Windows 8.1 nie ma tej aplikacji w swoim sklepie). W zestawie nie otrzymamy też diody LED czy nawet programowej stabilizacji obrazu. Tylny aparat w dobrych warunkach oświetleniowych dobrze odwzoruje kolory, ale na zdjęciach zdecydowanie będzie brakować detali. Na przednią kamerę, z wrodzonej życzliwości, spuszczę kurtynę milczenia.

Wykonanie

Materiały

Nie spodziewałem się wiele i wiele nie dostałem. Nie znaczy to jednak, że urządzenie jest wykonane słabo. Ot, plastik i szło. Tylna pokrywa jest zdejmowana, ale jej sztywność i grubość sprawiają, że urządzenie budzi zaufanie, gdy trzyma się je w ręku. Całość nie robi piorunującego wrażenia, ale połączenie wybranych materiałów i faktur sprawia dobre wrażenie i korzystanie z tego tabletu nie wiąże się z żadnym dyskomfortem.

stream4

Przyciski

Pozytywne zaskoczenie – wszystkie przyciski są wyraźnie klikalne i nie mają luzów. Na krawędziach urządzenia znajdziemy regulację głośności oraz włącz / wyłącz, a na przednim panelu przycisk Windows, który przenosi nas do ekranu startowego. Duży plus za dedykowany przycisk, którego nie uświadczyliśmy na przykład w Modecomie Freetab 8025. Kolejny element, który może sprawić, że nie czujemy jakbyśmy obcowali z urządzeniem „skrajnie” budżetowym.

Spasowanie, rozmiary i waga

Właściwie nie mam się do czego przyczepić, jeśli chodzi o spasowanie urządzenia. Obudowa nie trzeszczy, a przedni panel jest należycie zespolony z bocznymi krawędziami. Jedyne, co doskwiera, to waga urządzenia. 350 g to dużo jak na siedmiocalowca, w czasach gdy 6-calowe smartfony ważą po 180-200 g. Prawie centymetr grubości też nikogo nie zachwyci, ale może właśnie dzięki temu znalazło się miejsce na dużą baterię. Podobać się mogą stosunkowo małe ramki wokoło ekranu, które pozwalają swobodnie trzymać ten tablet w jednej dłoni. Tak swobodnie, że czasami miałem wrażenie, że to Windows Phone powinien być systemem operacyjnym, pod którym ten sprzęt pracuje. Przy oglądaniu filmów brakowało trochę tego 1 cala (większość konkurencji to 8-calowce wzwyż), ale komfort trzymania w jednej dłoni zrekompensował to z nawiązką. Prawdziwie mobilny tablet… na kanapę.

Spis treści:
1. Specyfikacja w praktyce. Ekran
2. Głośniki. Porty i złącza. Bateria. Aparat. Wykonanie
3. Działanie i wydajność. Podsumowanie