Każdy producent chce, by jego sprzęt był „naj”… najpopularniejszy, najbardziej rozchwytywany, najbardziej wychwalany przez media i jego użytkowników, itd… W przypadku firm produkujących tablety internetowe mamy do czynienia z przechwalaniem się, że „a jacy to my nie jesteśmy…”. To powoduje, że co jakiś czas kolejna z firm bierze się do porównywania swojego tabletu do iPada 2 – urządzenia, które obecnie króluje na rynku. Tym razem Acer postanowił to zrobić. Na targach Computex 2011 przekonywał, że tablet Iconia Tab A500 jest lepszy od iPada 2.
Oczywiście nie obyło się bez konkretnych argumentów. Acer zauważa, że iPad 2 nie oferuje otwartego oprogramowania (iOS), wyświetlacza o wysokiej rozdzielczości (1024 x 768 pikseli przy 1280 x 800 pikseli w A500), dźwięku Dolby Surround, slotu kart microSD, portu USB oraz Flash. A oczywiście wszystko to posiada Iconia Tab A500. Tylko dlaczego nikt nie wspomniał o czasie pracy baterii, wydajności i niezawodności?
Warto przypomnieć, że przez Acerem już kilku producentów porównywało swoje urządzenia do iPada 2. Wśród nich była przede wszystkim Toshiba (której tablet Thrive w dalszym ciągu nie doczekał się rynkowej premiery) oraz Asus, którego Eee Pad Transformer w końcu trafił do sprzedaży w Polsce.
Ale czy nas naprawdę obchodzi to, który tablet jest lepszy od iPada 2, a któremu do niego sporo brakuje? Odnoszę wrażenie, że to akurat schodzi na drugi plan – na pierwszym jest sympatia do wybranego systemu operacyjnego stosunek jakości i parametrów technicznych do ceny.
