Chcesz obejrzeć film na YouTube bez reklam? Niedługo nie będzie to takie proste

(fot. pixabay.com)

YouTube to platforma, która stała się nieodłączną częścią naszego codziennego życia. Wiele osób nie tylko ogląda na niej filmy, ale także słucha muzyki, a nawet uczy się nowych rzeczy. Spora część użytkowników podczas korzystania z YouTube używa blokerów reklam. Możliwe, że już niedługo taki zabieg nie będzie możliwy.

YouTube eksperymentuje już od dłuższego czasu

Na początku warto przypomnieć o tym, że w maju informowaliśmy Was o testach platformy YouTube w sprawie przeciwdziałania blokerom reklam. Obecne w niemal każdym internetowym serwisie reklamy nikogo już nie dziwią, jednak potrafią naprawdę zdenerwować. Szczególnie kiedy podczas oglądania 10-minutowego filmu musimy liczyć się z kilkoma przerwami na reklamy. Nic więc dziwnego, że wielu użytkowników decyduje się na używanie  popularnych ad-blocków. Okazuje się jednak, że już niedługo może to nie być możliwe.

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że ze wszystkich stron jesteśmy bombardowani treściami marketingowymi. Warto przypomnieć niewielką zmianę na plus w tym zakresie. Jakiś czas temu z YouTube zniknęły „reklamy nakładkowe”. Wszechobecne treści reklamowe nadal pozostają jedną z bardziej irytujących dla użytkowników rzeczy, ale faktem jest, że przekładają się one na przychody dla serwisów internetowych.

Nic więc dziwnego, że YouTube stara się znaleźć sposób na to, by maksymalnie ograniczyć wśród użytkowników korzystanie z narzędzi do blokowania reklam. Niedawno jeden z użytkowników Reddita podzielił się informacją, że podczas próby odtwarzania filmów platforma wyświetlała komunikat o tym, że odtwarzanie materiału będzie niemożliwe do czasu wyłączenia oprogramowania blokującego reklamy. To, że taka funkcja jest testowana przez serwis, zostało potwierdzone przez jednego z pracowników platformy. Na tym jednak nie koniec.

Nowy pomysł serwisu

Według informacji przekazanych przez portal Android Police, YouTube testuje jeszcze bardziej rozbudowane podejście do walki z blokerami reklam. Niektórzy użytkownicy zauważyli, że pojawia się u nich nowe okno dialogowe, które informuje o polityce trzech ostrzeżeń. W praktyce oznacza to, że po trzech próbach obejrzenia filmu z włączonym ad-blockiem, odtwarzacz filmów zostanie zablokowany.

źródło: Reddit @Reddit_n_Me

Trzeba przyznać, że jest to dość agresywne podejście ze strony platformy. Jak zauważa jednak jeden z użytkowników serwisu Reddit, na razie program uBlock Origin nie jest całkowicie zablokowany przez serwis.

Wygląda na to, że YouTube jest zdeterminowany, aby zmusić użytkowników do oglądania reklam. Czy to oznacza koniec darmowego korzystania z serwisu bez reklam? Czy jedynym wyjściem będzie subskrypcja YouTube Premium? Czas pokaże. Na razie możemy tylko obserwować i czekać na dalsze ruchy serwisu.

Exit mobile version